Minister środowiska daje o. Rydzykowi 300 tys. Razem z córką pracuje na jego uczelni

Dobrej zmiany ciąg dalszy. Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu już za kilka tygodni może otrzymać dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, którym nadzoruje Ministerstwo Środowiska. Do pozytywnie zaopiniowanego przez ministra wniosku dotarł portal OKO.Press. Szkoła o. Rydzyka dostanie pieniądze na podyplomowy kierunek "polityka ochrony środowiska - ekologia i zarządzanie". Za jeden rok nauki tam trzeba zapłacić aż 3,4 tys. złotych! A kadra naukowa w istocie jest zacna. Wykłady prowadzi sam minister Szyszko i jego córka Katarzyna Szyszko-Podgórska (39 l.), która kilka lat temu bezskutecznie próbowała swych sił w wyborach samorządowych z list PiS. Terenowe zajęcia studenci podyplomówki odbywają w Terenowej Stacji Badawczej D&B w Tucznie, czyli specjalnie przystosowanej 300-metrowej stodole należącej do ministra. Ostatnio stodołą zajmowało się CBA, po tym gdy Szyszko wycenił jej wartość w oświadczeniu majątkowym na zero złotych. Resort środowiska nie odpowiedział nam na pytania w sprawie dofinansowania uczelni.

300-tysięczna dotacja to niejedyne wsparcie, jakie uzyskał ostatnio o. Rydzyk. Przypomnijmy, że od początku rządów PiS duchowny dostał z publicznych pieniędzy niemal 27,5 mln. - To nie pierwszy raz, kiedy minister Szyszko hojnie wspiera szkołę o. Rydzyka. To samo było za poprzednich rządów PiS. Wówczas też tam wykładał, otrzymując kilkaset złotych za godzinę i jednocześnie przyznawał pieniądze uczelni - komentuje nam Stanisław Gawłowski (48 l.), sekretarz generalny PO i były wiceminister środowiska.

Zobacz: Petru SZCZERZE o memach ze sobą. ZDZIWISZ się, co powiedział!