Wojna na Ukrainie trwa już od ponad czterech miesięcy. Świat patrzy też na postawę NATO wobec Rosji. Właśnie już za chwilę rozpocznie się szczyt NATO w Madrycie. Na to wydarzenie wybiera się prezydent Andrzej Duda: - Należy się spodziewać zmiany strategii obronnej NATO, jednak o swoich planach i przewidywaniach wobec szczytu NATO prezydent Andrzej Duda będzie osobiście komunikował przed wylotem do Hiszpanii - oświadczył w programie TVP Info szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot we wtorek 28 czerwca, czyli w dniu, gdy szczyt ma się rozpocząć. Gość "Raportu Walczaka" dr Beata Górka-Winter. Tematem rozmowy będzie głównie szczyt NATO.
CZYTAJ TEŻ: Robert Pszczel wprost: Rosjanie strzelają na oślep [Express Biedrzyckiej]
Szef NATO Jens Stoltenberg przyznał w rozmowie z dziennikarzami, czego będzie dotyczył szczyt: - Przekształcimy siły reagowania NATO i zwiększymy liczbę naszych sił wysokiej gotowości do znacznie ponad 300 tys. (...) Aby to zrobić, będziemy musieli więcej zainwestować. Dzisiaj publikujemy nowe dane dotyczące wydatków na obronę. Pokazują, że rok 2022 będzie ósmym z rzędu rokiem wzrostów wśród europejskich sojuszników i Kanady. Do końca roku (kraje sojusznicze) zainwestują dodatkowe ponad 350 mld dolarów - wyjaśnił.
Zdaniem ekspertki to zapowiedź nadchodzącej zmiany systemowej w myśleniu o obronie NATO. Dr Beata Górka-Winter oceniła: - Kwestią kluczową jest odstraszanie. Wojna na Ukrainie pokazuje, że odstraszanie zawiodło. (...) Efektem sukcesu Ukrainy w rożnych lokalizacjach to efekt tego, co NATO robiło dla Ukrainy, tego partnerstwa od pewnego czasu pogłębionego.
Ekspertka przyznała, że jeśli chodzi o potencjał wojskowy, to mamy czas, by odbudować i uzupełnić zdolności obronne.
SPRAWDŹ: Mariusz Błaszczak jasno: Przy silnym wojsku nikt nie odważy się nas zaatakować
Sprawa obrony państw bałtyckich, eksperta wyjaśnia
Eksperta przyznała, że pamięta rozmowy sprzed 2004 roku, że państwa bałtyckie są nie do obrony. Dziś to sie jednak zmienia: - To skutek wojny na Ukrainie, która pokazuje, że dużo trudniej jest wyrzucać okupanta, gdy już raz przekroczył naszą granicę. Taka zasadnicza zmiana już zaszła, ale to wymaga zwiększenia wojsk, odpowiedniej liczby ćwiczeń.