Czy jako dziecko Mateusz Morawiecki był wzorem do naśladowania? Okazuje się, że raczej nie… Sam się do tego przyznał w czerwcu 2021 roku, gdy z okazji Dnia Dziecka odwiedził w szkole podstawowej w Bielisze koło Radomia. Młodzi uczniowie mogli zadawać premierowi dowolne pytania, a ten musiał na nie szczerze odpowiadać. Jeden z malców zapytał, czy polityk był grzeczny w szkole. - To jest bardzo trudne pytanie. Muszę wam powiedzieć, że nie za bardzo – wyznał wówczas premier. Czy to oznacza, że w czasie świąt pod choinką znajdował same rózgi? Cóż, tego Mateusz Morawiecki nie zdradził…
Sprawdź: Oto życzenia Aleksandra Kwaśniewskiego dla Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nie będzie zadowolony
W naszej galerii możesz zobaczyć, jaką dorodna choinkę kupił w tym roku Mateusz Morawiecki - kliknij w zdjęcie poniżej.
Został także zapytany, jak się rządzi Polską. - Tutaj musiałbym wam opowiadać trochę dłużej, ale spróbuję to tak krótko ująć. W takich momentach jak ten, kiedy jestem z wami, a dzisiaj staramy się uczyć o bezpieczeństwie ruchu drogowego, żeby dzieci bezpiecznie przechodziły przez ulicę; to też jest część rządzenia – odpowiedział.
Przyznał za to, że nie było lekko odpowiadać na pytania dzieci. - To była chyba najtrudniejsza sesja Q&A w moim życiu, ale jakoś sobie poradziłem – napisał wówczas na swoim profilu na Facebooku premier.