Kolejna fala na jesieni
Pandemia koronawirusa osłabła, ale wciąż daje o sobie znać. Wczoraj resort zdrowia poinformował o 96 nowych chorych na COVID-19 oraz o 21 ofiarach wirusa. Lekarze są pewni, że przed nami jest czwarta fala pandemii. Dr Paweł Grzesiowski – ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 – opowiedział o prognozach epidemii SARS-CoV-2 na konferencji zorganizowanej przez NIL. – Między szczytami fal pandemii mija pięć miesięcy. Następne pięć miesięcy od kwietnia to będzie połowa września. Musimy być czujni, bo kiedy nadejdzie jesień, może być kolejna fala zakażeń – ostrzegł Grzesiowski na konferencji prasowej.
Wariant Delta w Polsce. Nowe dane. Wygląda to coraz gorzej
Trzy regiony zagrożone
Zapobiec kolejnej fali mogą szczepionki, lecz zaszczepionych jest obecnie tylko 30 proc. Polaków i różnie się to rozkłada na terytorium naszego kraju. Najmniej szczepień wykonano w regionach północno-wschodnim, wschodnim i południowo-wschodnim. – I w tych regionach oczekujemy pierwszych masowych zachorowań w ramach czwartej fali. Bo wirus szuka ludzi, którzy nie są odporni na zakażenie – tłumaczy dr Paweł Grzesiowski. – Być może na wschodzie najwcześniej będzie ogłoszony lockdown. Tam też restrykcje będą najbardziej dotkliwe – dodaje.
Paragony grozy. Ryba nad morzem trzy razy droższa niż w Biedronce
Najwięcej zaszczepionych Polaków jest w największych aglomeracjach naszego kraju: w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Bydgoszczy i w Trójmieście.