Nie będzie lekko...

Człowiek Morawieckiego w angielskim piekle. Jak Michał K. przeżyje w więzieniu?

2024-09-08 14:39

Brud, robactwo, wszechobecna przemoc, samobójstwa więźniów a nawet sekstaśmy z celi - tak wygląda codzienność w Wandsworth, owianym złą sławą londyńskim więzieniu, w którym były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał K. czeka na ekstradycję do Polski. Brytyjczycy nie mają wątpliwości – to piekło na ziemi.

Michał K. to jeden z najbliższych współpracowników Mateusza Morawieckiego w czasach jego premierostwa. „To prawa ręką Morawieckiego” – mówił o nim niedawno Donald Tusk. Zdaniem prokuratury, K. jako prezes RARS brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekroczył uprawnienia i nie dopełnił obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Śledczy wydali za nim nakaz aresztowania i list gończy. Okazało się, że były urzędnik przebywa w Londynie, gdzie został zatrzymany i decyzją sądu trafił do aresztu, gdzie oczekuje na rozprawę ekstradycyjną. Ta ma odbyć się dopiero w lutym.

W tym czasie K. został osadzony w londyńskim więzieniu Wandsworth. I chyba nie mógł trafić gorzej. Wandsworth od lat jest uważane za jedną z najgorszych instytucji penitencjarnych w Wielkiej Brytanii. Kolejne raporty brytyjskich władz wskazują na piekielne warunki, które panują w tym więzieniu. Przepełnienie cel, z których nie wszystkie mają okna, prysznic raz na pięć dni, 22 godziny na dobę w zamknięciu, ogromna przemoc, liczne próby samobójcze osadzonych, brud, robactwo i braki kadrowe wśród strażników to ponura codzienność placówki. W jednym z raportów więzienie określono jako „niebezpieczne i niehumanitarne”, a warunki odbywania kary jako gorsze niż w XIX w., kiedy je zbudowano.

Jak źle jest w Wandsworth mówił jakiś czas temu Boris Becker – legenda tenisa, która odbywała w nim wyrok kilku miesięcy więzienia za oszustwa podatkowe. - Myślałem, że stracę życie – opowiadał po wyjściu na wolność. - Jeden z więźniów, jak się okazało morderca, chciał ode mnie płaszcz i pieniądze. Groził, że mnie zabije. Uratował mnie inny morderca – wspominał Becker.

Niedawno Wielką Brytanią wstrząsnęły sekstaśmy z więzienia, na których jedna ze strażniczek uprawia w celi seks z osadzonym. Wszystko zostało nagrane przez innego więźnia.

Marnym pocieszeniem dla Michała K. może być to, że w Wandsworth oprócz Beckera siedzieli inni znani ludzie. Byli wśród nich legendarny irlandzki pisarz i dramaturg Oscar Wilde, piosenkarz Pete Doherty czy twórca WikiLeaks Julian Assange.

SKANDALICZNE SŁOWA DUDY, ATAK NA MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI I SPÓR O SĄD NAJWYŻSZY | Dudek o Polityce
Listen on Spreaker.