Czesław Kiszczak jest schorowany? Nie, generał wprost ROZKWITA na wiosnę! [ZDJĘCIA]

2015-03-17 17:10

Brakowało tylko grilla i kiełbasek. Generał Czesław Kiszczak (90 l.) wygrzewał się we wtorek w słońcu na tarasie swojej willi na warszawskim Mokotowie, a jego gosposia sprzątała podwórko z puszki po piwie i butelki po winie. Generał leczył się trunkami? Podobno ciężko choruje. Tak ciężko, że według śledczych nie może stanąć przed sądem za wprowadzenie stanu wojennego.

To był sielski dzień. Kiszczak w szlafroku przeglądał notatnik z telefonami. Dopiero kiedy zauważył fotoreporterów pokornie wrócił do pokoju. Jego żona Maria Kiszczak (81 l.) czytała „Atlas zbuntowany" - powieść opisującą losy wybitnych jednostek, które sprzeciwiają się opresyjnej władzy państwa.

Dzień przed zrobieniem zdjęć, które pokazujemy w Super Expressie ujawniono informację o tym, że lekarze zdecydowali, iż stan zdrowia psychicznego Kiszczaka nie pozwala na to aby stanął przed sądem. Ostateczną decyzję w sprawie udziału w procesie podejmie sędzia Jerzy Leder, który prowadzi sprawę. Biegli stwierdzili u generała jedynie problemy z układem krążenia, natomiast przeszkodą udziału w sprawie sądowej jest - jak orzekli - zdrowie psychiczne. - Powoduje ograniczenie swobodnego wyrażenia woli, oceny faktów oraz upośledza myślenie abstrakcyjne i wnioskowanie. Zaburzenia mają charakter progresywny, nieulegające remisji – mówił sędzia Leder w rozmowie z RMF FM. Kiszczak z żoną może zatem spokojnie odpoczywać.

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: RODZINA KISZCZAKA. Żona Maria, córka Ewa i syn Jarosław. Kim są, co osiągnęli krewni generała?