Przemysław Czarnek miał propozycję startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale zdecydował się jednak zostać w polskiej polityce. To tylko podsyciło plotki o tym, jakoby były minister edukacji narodowej miał rozważać start w wyborach na prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Polityk został zapytany o tę kwestię w porannej audycji w Radiu ZET, 1 października. - Nie będę startował, bo nie ma startu, nie ma konkurencji. Prezes Kaczyński dopóki będzie miał siłę fizyczną i polityczną, to będzie prezesem, a jest w świetnej kondycji - ocenił. Przemysław Czarnek został również zapytany o ewentualny start Mateusza Morawieckiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego zdaniem, były premier nie miałby większych szans na zwycięstwo w drugiej turze.
Czarnek o szansach Morawieckiego w wyborach prezydenckich
- Odpowiedziałbym dokładnie to, co zawsze mówię. Świetny w I turze, nie ma poparcia całej prawicy i nie wygra II tury. To zupełnie jasne, o tym też rozmawiałem z Mateuszem Morawieckim. Lepiej, żeby wystartował kandydat, który w II turze zjednoczy całą prawicę, PiS, Konfederacja, PJJ i wszystkie inne miejsce stowarzyszenia - ocenił były minister edukacji narodowej.
W połowie października odbędzie się kongres Prawa i Sprawiedliwości. Działacze mają wówczas wybrać nowe kierownictwo partii oraz ustalać strategię na zbliżające się wybory prezydenckie. Polacy wybiorą głowę państwa w połowie 2025 roku. Andrzej Duda nie będzie mógł ubiegać się o ten urząd po raz trzeci.