Czarnek lekceważąco o Róży Thun. Europosłanka zareagowała!
Przemysław Czarnek niedawno zabierał głos w Sejmie w sprawie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Minister nie gryzł się w język. - Przez wiele lat jeździliście do Brukseli, do Strasburga. Kłamaliście na temat Polski, Polaków. Namawialiście brukselskich urzędników, żeby zabrali Polakom pieniądze - nie nam - Polakom. Wasi europosłowie - Biedroń, nie-Biedroń, Roża von Thun coś tam po niemiecku, codziennie namiętnie kłamali na temat Polski i Polaków – grzmiał z mównicy. Dodał także post na Twitterze, w którym kontynuował przytyki pod adresem europosłanki. - Dobra, dobra... Entschuldigung. Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein geboren Woźniakowska - przepraszam. Reszta zostaje. Tą ustawą naprawiamy lata zdradzieckich pomówień i donosów opozycji na Polskę – napisał. Róża Thun nie pozostała mu dłużna. Zdecydowała się na prostą, ale trafną ripostę. - Nie komentuję byle czego wygłoszonego przez byle kogo. Szkoda na to naszej uwagi – stwierdziła we wpisie na Twitterze.
Do tego dołączyła filmik z serwisu YouTube, gdzie celebrycie próbują bez zająknięcia poprawnie wymówić pełne imię i nazwisko posłanki Polski 2050. Warto przypomnieć, że naziwsko przyjęła po mężu pochodzącym z Austrii.