- Moje dzieci wszystkie są zaszczepione. W mojej najbliższej rodzinie są zaszczepione. Nie mamy przed tym żadnych obaw, natomiast jestem przeciwnikiem przymusu - mówi minister edukacji w rozmowie z "Super Expressem".
Mimo braku chęci wprowadzenia przymusowych szczepień, Czarnek sam wśród swoich najbliższych jest zwolennikiem pełnego zaszczepienia. Przypomnijmy, że póki co nie rozpatruje scenariusza wprowadzenia nauki hybrydowej lub zdalnej, a jedynie opcję nauki stacjonarnej.
- Nie ma żadnych planów separacji i dzielenia dzieci na zaszczepione i niezaszczepione. Absolutnie jesteśmy przeciwnikiem takiego rozwiązania, absolutnie nie ma żadnej potrzeby żeby to robić. Zwłaszcza wśród dzieci i wśród naczycieli, którzy są w przytłaczającej większości zaszczepieni - dodał.
Od 7 czerwca dzieci powyżej 12 roku życia mogą się szczepić za zgodą rodzica. W od początku września w szkołach odbędzie się tydzień informacyjny, tydzień przygotowania do szczepienia i tydzień szczepień.
- Mamy plany na wszystkie możliwe okoliczności, ale dziś nie ma potrzeby rozpatrywać innych, poza powrotem do nauki stacjonarnej - podsumował.