Mirosław Hermaszewski może zostać zdegradowany z generała na szeregowca. A wszystko przez nowe przepisy, które określają, że degradacja stopni wojskowych dotyczy też członków WRON (Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego), a właśnie takim członkiem był Hermaszewski. Kilka dni temu o sprawie napisał "Super Express". O komentarz w sprawie byłego kosmonauty i jedynego Polaka w kosmosie, został zapytany jego zięć Ryszard Czarnecki. Europoseł Czarnecki powiedział jasno, nie powinno stawiać się na jednym poziomie gen. Jaruzelskiego czy gen. Kiszczaka z Hermaszewskim: - Degradacje należą się autorom stanu wojennego – Kiszczakowi, Jaruzelskiego. Stawianie go na jednej płaszczyźnie, jeśli chodzi o odpowiedzialność za stan wojenny, z panem Jaruzelskim i Kiszczakiem uważam za rzecz bardzo dyskusyjną - ocenił w "Jeden na jeden" w TVN24.
I podkreślił, że jego teść to człowiek przyzwoity, ale dobrze wywiązujący się z roli ojca i dziadka: - Mogę powiedzieć, że jest przyzwoitym człowiekiem, dobrym, ojcem i bardzo dobrym dziadkiem. Dodał również, że dla niego Hermaszewski i patriota: - Mogę powiedzieć, że uważam Mirosława Hermaszewskiego za polskiego patriotę i stawianie go na jednej płaszczyźnie z Kiszczakiem i Jaruzelskim za niesprawiedliwe.
Zobacz: Rzecznik prezydenta skomentował wypadek w Krakowie. Ujawnił, jak zareagował Andrzej Duda