Po Krakowskim Rynku przechadza się mężczyzna z mikrofonem, który pyta przypadkowo napotkanych ludzi, co sądzą o wprowadzeniu do polskich szkół cyfr arabskich. Większość odpowiedzi jest podobna. - Nie zgadzam się na to - mówi jeden z ankietowanych. - Skoro oni (imigranci - przyp. red.) nie akceptują naszej kultury, to czemu my mamy się przystosowywać do nich - pyta rozżalonym tonem jedna z odpowiadających.
Cała sonda to prowokacyjny pomysł Krzysztofa Wójtowicza, dziennikarza kanału na YouTube Refleksja TV. Wójtowicz informuje ankietowanych, że wprowadzenie cyfr arabskich do szkół, to odpowiedź Unii Europejskiej na tzw. kryzys imigracyjny. W ten sposób podgrzewa atmosferę wokół pytania i budzi jednoznaczne, stereotypowe skojarzenia z uchodźcami z Bliskiego Wschodu. Być może stąd tak wiele kompromitujących wypowiedzi Krakowian. Na szczęście znalazły się też osoby trzeźwo myślące, które zdają sobie sprawę z tego, że cyfry jakimi się posługujemy od setek lat, nazywane są cyframi arabskimi. W końcu to wiedza ze szkoły podstawowej!
Zobacz: Prokop WYŚMIEWA rządy PiS podczas prezentowania ramówki TVN