Kilka miesięcy temu PiS przyjął uchwałę przeciwko nepotyzmowi. Przepisy zakazały bliskim krewnym polityków partii zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Jak wygląda realizacja postanowień uchwały? Tego próbował dowiedzieć się Robert Mazurek z RMF FM. Podczas rozmowy z Markiem Suskim PiS, dopytywał się co zrobiono w tej zrobiono od lipca. Suski stwierdził, że "gdy syn posła PiS dostał się do zarządu państwowej spółki, to dostał polecenie złożenia rezygnacji i to zrobił" ale nie podał szczegółów sprawy. Mazurek przypomniał sprawę posłanki Aleksandry Szczudło, której mąż i matka zasiedli w zarządach państwowych spółek. Suski odparł, że nei zna sprawy.
- Ale to jest też tak, że ktoś pracował w spółce Skarbu Państwa i ktoś jest posłem, to co, mamy zwolnić członków naszych rodzin? Moja córka też pracuje w jednej ze spółek Skarbu Państwa i zaczęła tam pracować za rządów Platformy, i co teraz miałaby się zwolnić? – pytał polityk.
Mazurek dopytywał się gościa, czy wspomniana córka zasiada w zarządzie spółki. Suski stwierdził, że nie.