Co Wałęsa ze sobą zrobił?! Dziwna brązowa maź pokryła jego ciało

Sądząc po minie Lecha Wałęsy, błotny okład bardzo mu się podobał. - No coż, piekło czeka – stwierdził żartobliwie, prezentując zdjęcia na Facebooku. Najprawdopodobniej były prezydent zdecydował się na zabieg borowinowy, który może pomóc m.in. w zwyrodnieniach kręgosłupa i stawów, w stanach pourazowych narządu ruchu, czy przykurczach. Internauci z ożywieniem zareagowali na widok Wałęsy wymazanego dziwną, brązową mazią. "Co to za mazidło, przepis poproszę", "Panie Prezydencie, kąpiele błotne są bardzo zdrowe na skórę i włosy, także proszę tak trzymać!", "To się nazywa dystans do siebie", "Potwór z bagien" - piszą mu internauci. Dzień wcześniej – co zresztą prezentowaliśmy w „Super Expressie”, Wałęsa korzystał z kolei z jacuzzi, w tym także borowinowego.