Co się stało ze stopami Olejnik? Zdjęcia obnażyły jeden szczegół

Monika Olejnik nie kryje się ze swoją miłością do butów. Na antenie TVN24 często można było podziwiać jej wyjątkowo oryginalne obuwie. Sama dziennikarka nie oszczędza na butach: często można zobaczyć ją w butach od topowych projektantów, wartych fortunę. - Uwielbiam szpilki. Mam ponad 500 par butów. Zakładam je tylko do telewizji, bo nie da się cały czas chodzić na wysokim obcasie. Doceniam buty, które bywają artystycznym dziełem wyobraźni projektantów. Lubię bawić się butami, ale szkoda mi czasu na myślenie o długości obcasów, chociaż szpilki mają w sobie coś sexy – powiedziała w jednym z wywiadów udzielonych dla „Zwierciadła”. Jednak nie tylko szpilki są ważne dla Moniki Olejnik, ale także buty sportowe, w których ćwiczy i biega, nawet w czasie urlopu. Na jednej z serii zdjęć ze słonecznych Włoch widać stopy prowadzącej „Kropkę nad i”. Nietypowe czarne sandałki odsłoniły nie tylko biały pedicure, ale także plasterek. „Bucik obtarł nóżkę?” – spytał jeden z obserwatorów na Instagramie. Faktycznie mogło do tego dojść, bowiem Monika Olejnik nie leniuchuje! Jeśli akurat nie zwiedza włoskich zabytków, spędza czas na joggingu. Zobacz zdjęcia w naszej galerii!

Zobacz: Twarz Moniki Olejnik z bliska bez ściemy. Tak naprawdę wygląda prowadząca Kropkę nad i [Zdjęcia]

14 zdjęć