Radio Wolna Europa w swoim krótkim nagraniu udowodniło, że znaczna część Rosjan bezgranicznie ufa kremlowskiej propagandzie, a reżimowe media są niezwykle skuteczne. Wypowiedzi, jakie zebrali reporterzy, przerażają. Poziom dezinformacji w tym kraju jest ogromny. Inwazja jest przedstawiana jako “specjalna operacja wojskowa”, a jej celem ma być wyzwolenie Ukraińców. W rosyjskich mediach napadnięty kraj jest też przedstawiany jako faszystowski.
Niestety, reżim skutecznie odcina swoich obywateli od prawdy. Informacji o rzeczywistych wydarzeniach w Ukrainie, w tym o mordach i gwałtach na bezbronnych cywilach, czy umyślnym strzelaniu do dzieci, trzeba w Rosji szukać na własną rękę. Są oczywiście osoby, które to robią, jednak nie ma ich wiele.
Dziennikarze Radia Wolna Europa postanowili sprawdzić, co myślą mieszkańcy Moskwy o wojnie. Zapytali ich o koniec inwazji. Część osób jest przekonana, że żadnej agresji nie ma, z kolei inni wyrazili nadzieję, że Rosja niedługo pokona Ukraińców. Znalazły się też osoby, które uważają, że nie ma szans za zakończenie konfliktu, póki Putin jest przy życiu.
"Nie ma wojny, to wszystko polityka", "Wojna nigdy się nie skończy", "Skończy się, kiedy Putin kopnie w kalendarz" lub "kiedy wrzucimy tam potężniejszą broń" - tak odpowiadają przechodnie w Moskwie.
Opinie są mniej lub bardziej skrajne, jednak zdarzają się i takie, które po prostu przerażają. Przykładem jest jedna z kobiet, która otwarcie poparła agresję Putina.
ZOBACZ TAKŻE: Wojna na Ukrainie. Ostrzału Zaporoża. Dwa pociski rakietowe, trzeci rozerwał się w powietrzu! [RELACJA NA ŻYWO 26.04.2022]
- Wydaje mi się, że powinniśmy całkowicie zetrzeć Ukrainę z powierzchni Ziemi - powiedziała Rosjanka bez większych emocji.