Joe Biden powiedział, że od dzisiaj USA, państwa Unii Europejskiej i G7 odbierają Rosji status preferowanego partnera handlowego (MFN). Rosja nie może już brać pożyczek MFW i Banku Światowego, eksportować do wymienionych krajów alkoholu, diamentów i owoców morza. Rząd USA uzyskał zgodę na ten ruch od Kongresu. Biden ma jeszcze podpisać w tym celu zarządzenie wykonawcze. Dziennik „Wall Street Journal” poinformował, że cła na produkty z Rosji zostaną podniesione do poziomu ceł nakładanych na produkty z Korei Północnej i Kuby. Kolejne sankcje odbierają Rosji możliwość brania pożyczek z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Do tego uderzą w kolejnych oligarchów, takich jak Jurij Kowalczuk blisko związany z Putinem. Prezydent USA ostrzegł Rosję, że użycie broni chemicznej będzie ją kosztowało bardzo wiele: „Nie mogę nic powiedzieć na temat informacji wywiadowczych, ale jeśli Rosja użyje broni chemicznej, zapłaci za to wysoką cenę” - powiedział.Jednocześnie Joe Biden nadal utrzymuje, że USA nie będą walczyć przeciwko Rosji na Ukrainie.Po dzisiejszej rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim prezydent USA zapewnił o dalszym wsparciu dla obronności Ukrainy i zaostrzeniu sankcji wobec Rosji. „Uzgodniliśmy dalsze kroki w celu wsparcia obronności Ukrainy i zaostrzenia sankcji wobec Rosji" - napisał prezydent Zełenski na Twitterze.
Joe Biden ogłosił kolejne sankcje na Rosję. To mocno zaboli
2022-03-11
18:32
Prezydent USA Joe Biden powiedział, że USA, UE i państwa G7 odbierają Rosji status preferowanego partnera handlowego. Rosja nie będzie mogła brać z pożyczek MFW i Banku Światowego, eksportować alkoholu, diamentów i owoców morza
Express Biedrzyckiej - Leszek Miller: Zachód nie ma innej broni niż sankcje