Homilia abp Jędraszewskiego

i

Autor: Archidiecezja Krakowska Homilia abp Jędraszewskiego

Ciemne chmury nad arcybiskupem Jędraszewskim. Interweniuje Bodnar

2019-09-25 21:00

Rzecznik Praw Obywatelskich mówi dość poczynaniom pracowników Archidiecezji Krakowskiej! Adam Bodnar zdecydował o podjęciu z urzędu sprawy zwolnień pracownic tamtejszego biura prasowego. Zwrócił się o informację do Państwowej Inspekcji Pracy w Krakowie i do kanclerza kurii.

Bodnar chce znać szczegóły postępowania prowadzonego przez Inspektorat, dotyczącego podstawy prawnej wykonywania pracy przez zwolnione osoby i legalności ich zatrudnienia. Osobne pismo skierował do kanclerza Archidiecezji Krakowskiej ks. Tomasza Szopy. RPO podkreślił, że prosi o wyjaśnienia dobrowolne, bo nie ma kompetencji do badania relacji między osobami prawnymi. - Będę także zobowiązany za wyjaśnienie motywów, jakimi kierowano się zatrudniając osoby w Biurze Prasowym na podstawie umów cywilnych w sytuacji możliwości zastosowania zatrudnienia pracowniczego, zapewniającego efektywną ochronę ustawodawstwa pracy. Jestem przekonany, że otrzymane wyjaśnienia pozwolą na lepsze zrozumienie okoliczności niniejszej sprawy, niewątpliwie istotnej z perspektywy równego traktowania w zatrudnieniu - napisał RPO do kanclerza kurii, o czym poinformowało PAP biuro prasowe Rzecznika. Pismo podobno do kurii jeszcze nie dotarło.

ZOBACZ TEŻ: Jędraszewski naprawdę to zrobił. Kobiety są oburzone!

Przypomnijmy, że w piątek szefowa Biura Prasowego Archidiecezji Krakowskiej Joanna Adamik w pożegnalnym mailu do mediów napisała, że dzień wcześniej pracownice biura otrzymały "całkowicie zaskakującą dla nich informację, że decyzją księdza arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, metropolity krakowskiego, z dniem 1 października cały pięcioosobowy zespół biura prasowego kończy pracę" i tworzony jest nowy. Później dodała: "Nareszcie wiem! Zwolnili mnie i Kasię Katarzyńską za to, że nie mamy mężów, tylko samotnie (dodam, że z wyboru i będąc praktykującymi katoliczkami) wychowujemy adoptowane dzieci i jesteśmy rodzinami zastępczymi dla innych dzieciaków, a Monika Jaracz tylko za to, że nie ma męża ani dzieci...Czy mamy rozumieć, że wierzące, praktykujące samotne matki, także adopcyjne, nie mają miejsca w Kościele katolickim i nie mogą mu służyć? Gdzie to jest napisane w Piśmie Świętym lub Katechizmie Kościoła? Stracić pracę za brak męża... Dodam, że Ksiądz Arcybiskup odwiedził nas w domu na początku naszej pracy, zna nasze dzieci, rodziny, wielokrotnie się z nimi spotykał, rok temu ochrzcił córkę Kasi, dzieci go uwielbiały i od czwartku nie mogą uwierzyć, że ich kochany Ksiądz je porzucił. Może mi to wytłumaczyć jakiś mądry Kapłan? Wolno nam iść z dziećmi jutro na niedzielną Mszę św., czy najpierw musimy znaleźć mężów?” - pytała w swoim wpisie na Facebooku.

Sprawdź: Zakazany kult Santa Muerte. Dlaczego Watykan zabronił czcić Świętą Śmierć?

Czy plakaty wyborcze są potrzebne? Mówi Maria Gagacka, socjolog z Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego w Radomiu: