Chłopak Kingi Dudy to prawdziwy Superman!

- Ja tu tylko dokarmiam fretkę, prosiła mnie o to Kinga - tłumaczył nam Karol, wychodząc kilka tygodni temu z krakowskiego mieszkania prezydenta. I od razu było widać, że dyplomacja nie jest mu obca. - Nie jestem dobry w udzielaniu wywiadów - stwierdził z uśmiechem, gdy go spytaliśmy, czy jest chłopakiem Kingi Dudy.

Jak widać, nie pcha się na świecznik. I jesteśmy przekonani, że potrafi właściwie zadbać o swoją dziewczynę. Jest synem znanej i szanowanej krakowskiej dziennikarki, rówieśnikiem prezydentówny. W tym roku rozpoczął studia w krakowskim Collegium Medicum. W wolnych chwilach między zajęciami młodzi się spotykają. Teraz Karol na pewno się zaopiekuje Kingą lepiej niż niejeden borowiec. W końcu sprawności fizycznej może mu pozazdrościć wielu mężczyzn. Karol od dawna pływa na desce. Widnsurfing to jego pasja! Lubi także tę bardziej skomplikowaną odmianę tego sportu, czyli kitesurfing. Trenował kung fu, więc chwyty japońskich technik walki nie są mu obce. To nie wszystko! Doskonale czuje się na nartach i na koszykarskim parkiecie. Należy także do organizacji sportowej skupiającej amatorów aktywnego uprawiania sportu. Tylko pozazdrościć takiego chłopaka.

Zobacz: Ojciec Andrzeja Dudy: Pan Bóg wskazał na naszego syna!