Zbigniew Ziobro

i

Autor: Maciej Gilert/Super Express Zbigniew Ziobro

Chciał zabić Ziobrę? Szukają handlarza dopalaczami

2019-05-29 21:43

Jak podała "Rzeczpospolita", wrocławska prokuratura poszukuje bossa zajmującego się handlem dopalaczami. Jan S.(28 l.) miał zlecić zabójstwo Zbigniewa Ziobry jednemu ze swoich współpracowników.

Według "Rz"sprawa zlecenia zabójstwa Ziobry wyszła na jaw przypadkiem, po tym jak stołeczna policja w czerwcu 2018 r. rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą handlującą dopalaczami, w której działał Jan S. On sam uniknął wpadki – prawdopodobnie dlatego, że przebywał wtedy w Holandii, gdzie chciał rozkręcić fabrykę dopalaczy. Jednak niedługo później w ręce śledczych wpadł jego współpracownik z przestępczej grupy, nazywany "chemikiem". Zdecydował się na współpracę z organami ścigania i powiedział, że za zabicie ministra sprawiedliwości Jan S. zaoferował mu 100 tys. zł.

- Ten *** podpisał nową ustawę. Zepsuł mi interes – miał stwierdzić S. odnosząc się do Ziobry, gdy „chemik" przesłał mu wywiad ministra z października 2018 r. zapowiadający, że "handlarze dopalaczami nie są bezkarni, także ci działający w internecie". Według „chemika" wywiad tak rozsierdził Jana S., że wkrótce po nim zlecił mu zabójstwo Ziobry. S. uznał, że pozbycie się ministra rozwiąże jego problemy i pozwoli mu dalej działać.

"Chemik" zlecenia nie przyjął. 

Nasi Partnerzy polecają