Ceny benzyny oszalały!

2018-05-16 6:30

Pękła magiczna bariera 5 złotych za litr benzyny e95! W ciągu zaledwie 2-3 dni jej cena skoczyła ponad 20 groszy! Eksperci ostrzegają, że efektem drożejących paliw będą wyższe ceny podstawowych towarów i usług.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu popularna benzyna e95 na wielu stacjach kosztowała 4,99 zł za litr. - Cena jest sztucznie zaniżana, żeby nie odstraszyć klientów, wkrótce przekroczy barierę 5 zł i wtedy naprawdę odczujemy podwyżki - przekonywał wówczas Grzegorz Maziak z portalu e-petrol.pl. No i podwyżka ceny popularnej benzyny stała się faktem! Podobnie jest z olejem napędowym - średnia cena w kraju wynosi 4,9 zł za litr, ale w niektórych miejscach płacimy za niego już tak jak za benzynę. Zdrożał nawet autogaz, który kosztuje obecnie nawet 2,14 zł za litr.

Niestety, prognozy nie są optymistyczne. - Sztucznie utrzymywana bariera pękła i teraz ajenci na stacjach będą sobie rekompensować wysokimi cenami to, co stracili w ostatnich dniach - uważa ekonomista Marek Zuber (46 l.). - Wysokie ceny mogą się utrzymać kilka miesięcy, co oczywiście wywoła podwyżki towarów i usług, np. żywności, energii elektrycznej, produktów chemicznych i wielu innych artykułów przemysłowych, bo wzrosną koszty ich transportu - dodaje ekspert. Podkreśla też, że przedsiębiorcy i tak planowali wprowadzenie podwyżek w związku z wyższymi kosztami zatrudnienia pracowników, a drogie paliwa to dodatkowy powód czekającej nas drożyzny.

 

Adrian Iwanowicz (29 l.), dekarz z Białegostoku:

Na paliwo wydaję miesięcznie nawet 1000 złotych. To, co się teraz  wyprawia na stacjach, jest po prostu wkurzające. A jak paliwo idzie w górę, zaraz przełoży się to na ceny w sklepach. Rząd jednak już tyle wszystkim naobiecywał, że przecież teraz skądś musi wziąć pieniądze na spełnienie swoich obiecanek.