- Analiza ma wykazać, czy są powody, by wszczynać kontrolę oświadczeń majątkowych szefa Kancelarii Premiera – poinformowało RMF FM. Do tej informacji zaś odniósł się dziś sam zainteresowany. - Ta informacja nie jest dla mnie zaskoczeniem. W związku z wątpliwościami podnoszonymi przez niektóre media na początku czerwca wystąpiłem do CBA z prośbą o analizę zaistniałej sytuacji – powiedział Dworczyk, cytowany przez TVN24.
Jak twierdził wcześniej w specjalnym oświadczeniu, artykuły o nieścisłościach wokół jego majątku miały „na celu przedstawienie jego osoby w skrajnie niekorzystnym świetle”. W ubiegłym tygodniu oko.press napisało o zeznaniach podatkowym szefa Kancelarii Premiera, twierdząc, że ten nie wpisał informacji o dochodach ze sprzedaży nieruchomości, udziałów w domu, czy spółce.
ZOBACZ TEŻ: Monika Olejnik doprowadziła go do FURII. "Proszę nie kłamać"