Cały Sejm za ustawą Kality

2016-08-23 4:40

Najważniejsi politycy wszystkich parlamentarnych partii zgodnie popierają ustawę legalizującą medyczną marihuanę. Pretekstem do wspólnego frontu w tej kontrowersyjnej sprawie stał się apel i choroba nowotworowa byłego rzecznika SLD Tomasza Kality (37 l.). Parlamentarzyści zapowiadają, że chcą zająć się ustawą Kality tuż po wakacjach. Jej wejście w życie pomoże cierpiącym pacjentom.

Zmagający się z rakiem mózgu Tomasz Kalita kilka dni temu rozpoczął walkę o legalizację leczniczej marihuany. Wczoraj SLD złożył w Sejmie w formie petycji projekt ustawę gwarantującej dostęp do oleju z marihuany. A "Super Express" zapytał polityków z różnych formacji, czy poprą projekt. - Jestem jak najbardziej za tym, aby lecznicza marihuana była legalnie dostępna w aptekach - mówi nam Stanisław Karczewski (61 l.), marszałek Senatu z PiS. - Ważne, żeby była na receptę, tylko w celach leczniczych i tylko z zaleceniem lekarza - dodaje z kolei Małgorzata Kidawa-Błońska (59 l.) z PO. W tej sprawie zgodni są też lider Nowoczesnej Ryszard Petru (44 l.) i wicemarszałek Sejmu z ruchu Kukiz'15 Stanisław Tyszka (37 l.). - Mamy nadzieję, że Sejm zajmie się projektem tuż po wakacjach, bo czekać nie możemy - mówią zgodnie. Największe wątpliwości ma szef PSL, ale i jego partia jest skłonna poprzeć ustawę. - Jeśli są pokazane dowody, że chorzy mają dzięki medycznej marihuanie mniejsze odczucie bólu i szanse na lepszą jakość życia, to warto to naprawdę na poważnie rozważyć - powiedział nam Władysław Kosiniak-Kamysz (35 l.). Będziemy pilnować tej sprawPiotr Liroy-Marzec. Zdjął garnitur złapał za wózeky.

Zobacz: