Od miesiąca cały świat patrzy na Ukrainę i krwawą wojnę, jaką rozpętała tam Rosja. Sytuacja jest bardzo trudna, bo rosyjska armia bestialsko atakuje, ale ukraińska armia dzielenie się broni. Chociaż celem Putina było zdobycie Ukrainy w kilka dni i obsadzenie marionetkowych władz w Kijowie bardzo szybko, to wiadomo, że celu tego nie udało mu się zrealizować w zamierzonym czasie. Ekspert od spraw wywiadu, gen. Marek Dukaczewski, który był szefem WSI (Wojskowych Służb Informacyjnych) w rozmowie z Kamilą Biedrzycką, wyjaśnił, jak działa w obliczu wojny strona ukraińska. - Rosjanie nie do końca ocenili, jaka jest sytuacja w Ukrainie. Wszystkie zmiany, które następują w otoczeniu Putina, świadczą o tym, że oni nie docenili Ukraińców. Pamiętajmy, że Ukraina jest krajem, którego mieszkańcy rozumieją mentalność Rosjan, im pewne działania łatwiej zrozumieć i tłumaczyć - wskazał ekspert.
CZYTAJ: Ambasador Polski w Ukrainie udzielał wywiadu. NAGLE musiał przerwać! Pojawił się patrol [WIDEO]
Były szef WSI gen. Dukaczewski przypomniał, co Putin mówił w 2000 roku. Złowieszcze słowa. Prawdziwa GROZA!
Generał Dukaczewski zwrócił też uwagę na coś jeszcze, a mianowicie przypomniał słowa Władimira Putina z 2000 roku oraz z 2014 roku, gdy nastąpiła aneksja Krymu przez Rosję. Dukaczewski powiedział, że: - Jest pewna izolacja Putina, Putin zamierza zmienić grupę współpracowników, do których nie ma zaufania.
DOWIEDZ SIĘ: Taki jest cel Putina?! "Stworzenie z naszego regionu, w tym Polski..." Przerażające!
Jak dodał, to co teraz dzieje się na Ukrainie, rosyjski prezydent zapowiadał kilka lat temu oraz ponad 20 lat temu:
- Putin w 2014 dokładnie powiedział co zrobi, że przetnie linię Kijów Odessa i cała wschodnia Ukraina będzie jego. Ponadto jego wystąpienie z 2000 roku wskazywało na to, że chciał całą Ukrainę zdominować. Ale w 2014 roku w czasie zamkniętego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, wymienił teraz atakowane obwody. Ukraińcy to wiedzieli, wiedzieli, jaka to operacja, i skupili wojska wokół Donbasu, ale też ich jednostki mobilne są cały czas w gotowości operacyjnej, atakują konwoje i kolumny rosyjskie - wyjaśnił ekspert wywiadu w rozmowie z Kamilą Biedrzycką.