Były szef MSZ i ambasador RP w Iranie o polskich żołnierzach w Iraku. Mocne słowa!

W Iraku przebywa około 260 polskich żołnierzy. W samej bazie ostrzelanej we wtorek w Al Asad stacjonuje niemal 100 naszych żołnierzy, a w Irbil na północy kraju przebywa kilku przedstawicieli naszej armii. Czy nasi żołnierze powinni dalej stacjonować w zaatakowanych przez Iran bazach? Co do tego nie ma wątpliwości były szef MSZ i były ambasador RP w Iranie Witold Waszczykowski (63 l.). - Od czego są żołnierze? Od tego, żeby służyć. Polskie wojsko jest w Iraku w ramach operacji pokojowej NATO i operacji szkoleniowej wojska irackiego i powinniśmy być tam tak długo, dopóki nie zdecyduje o tym całek NATO. Jeśli w ramach NATO zdecydują, że trzeba misję przerwać, to wyjdziemy. Ale na tę chwilę nie powinniśmy wychodzić z Iraku. Jest operacja amerykańska, NATO- wska i powinniśmy tam być – mówi nam Witold Waszczykowski. - Tolerowaliśmy destrukcyjne zachowania Iranu na Bliskim Wschodzie, ale tamte dni dobiegły końca. Iran był sponsorem terroryzmu. Podjęliśmy działania na rzecz powstrzymania terrorystów. Na mój rozkaz wojsko wyeliminowało gen. Sulejmaniego – zaznaczył z kolei amerykański prezydent Donald Trump.