Od początku sprawowania urzędu prezydenta, Andrzej Duda miał kilkoro rzeczników. Jako pierwsza za kontakty prezydenta z mediami dbała Katarzyna Adamiak-Sroczyńska, która rolę tę pełniła od 12 sierpnia do 1 grudnia 2015. Aktualnie Adamiak-Sroczyńska współtworzyła "Pytanie na śniadanie", a aktualnie jest szefową redakcji audycji rolnych TVP. Po niej przy boku Andrzeja Dudy pojawił się Marek Magierowski, który pracował z prezydentem do 5 maja 2017. Teraz Magierowski jest ambasadorem Polski w USA. Następnym rzecznikiem prezydenta został Krzysztof Łapiński i to właśnie on udzielił wywiadu dla "Wprost". Łapiński ocenił, co może czekać Prawo i Sprawiedliwość w najbliższych wyborach parlamentarnych. Wskazał też, jakie zagrożenia wiszą nad partią Jarosława Kaczyńskiego w kontekście wyborów i jakie partia ta ma przed sobą wyzwania: - Wyzwaniem dla PiS jest teraz utrzymanie wysokiej mobilizacji wśród osób, które w ostatnich latach głosowały na tę partię, a teraz pewnie odczuwają negatywne skutki inflacji, wzrostu cen - ocenił Łapiński. Jak dodał: - Dziś może najbardziej zagrozić Prawu i Sprawiedliwości to, że część wyborców uzna, że po raz kolejny nie warto głosować na tę partię - powiedział w rozmowie z "Wprost" były rzecznik Dudy.
Tymczasem z najnowszego sondażu partyjnego wynika, że Prawo i Sprawiedliwość cieszy się bardzo wysokim poparciem. Z sondażu przeprowadzonego w dniach 7-11 kwietnia wynika, że PiS mogłoby nie tylko zostać zwycięzcą wyborów, ale rządzić samodzielnie, zdobywając tyle samo mandatów, co w wygranych wyborach w 2015 roku oraz w 2019 roku.