Były PREMIER apeluje do Polaków. "Powinniśmy skończyć z nienawiścią"[EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

Włodzimierz Cimoszewicz, nawiązując do 40 rocznicy podpisania porozumień sierpniowych wyjawił, czy obecnie taki zryw społeczny miałby jakiś sens. „Lech Wałęsa wie na temat porozumień sierpniowych najwięcej. To muszę zaznaczyć na wstępie. Mam taką refleksję, że w tamtym okresie pewne rzeczy wydawały się niemożliwe. Jednak rządzący i protestujący potrafili ze sobą rozmawiać. Rozmawiali tak długo, aż doszli do porozumienia, które nie było oczywiście proste. Jednak wszyscy kierowali się dobrem społeczeństwa. Owszem, pierwsza próba porozumienia nie skończyła się dobrze. Jednak po paru latach doszło do okrągłego stołu i zmiany ustroju. Obecnie jesteśmy daleko od tamtych czasów” - powiedział i dodał ze smutkiem. „Polskie społeczeństwo jest obecnie bardzo podzielone. Bardziej niż wtedy, gdy doszło do okrągłego stołu. Powinniśmy zacząć szukać tego co nas jednoczy, a nie dzieli. Powinniśmy skończyć z nienawiścią wobec siebie” - powiedział w „Expressie Biedrzyckiej” były premier Włodzimierz Cimoszewicz, a obecnie europoseł KO.