Choć wybory prezydenckie za nami, to jeszcze długo będzie analizowany i komentowany wynik Andrzeja Dudy i Rafała Trzaskowskiego. Komentarza powyborczego i to w bardzo ostrym tonie nie mógł sobie odmówić obecny wicemarszałek Senatu a w przeszłości m.in. rzecznik prezydenta Lecha Kaczyńskiego a później m.in. szef CIR w KPRM za czasów rządów Ewy Kopacz, czyli Michał Kamiński. W bardzo krytycznym tonie wypowiedział się o Platformie!
ZOBACZ TAKŻE: Polityczne trzęsienie ziemi w PiS?! Tych ministrów może wymienić Morawiecki! UJAWNIAMY
- Elitarność, warszawskość, przekonanie, że rządzenie nam się należy. Jeżeli opozycja nie odejdzie od myślenia, że PiS jest wybrykiem historii, który przydarzył się w normalnych dziejach naszego kraju, którym w zasadzie powinniśmy rządzić, to nic nie wyjdzie z jej starań. (…) Władza PiS nie jest wybrykiem, tylko wynika z woli narodu. I na ten naród można się albo obrazić, albo go zrozumieć i zacząć rozmawiać z nim jego językiem. No, ale jeśli cały czas internet opozycyjny pełny jest obrazków świni wrzucającej głos do urny... - powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” Michał Kamiński. A na pytanie dziennikarki, czy PO nie rozumie wyborców drugiej strony odpowiedział w mocnym tonie: - Traktuje ich jak świnie. Po prostu. A nasze społeczeństwo się nie zmieniło i się nie zmieni. Zawsze takie było. Po 1989 r. miało już trzykrotnie możliwość zbuntowania się przeciwko elitom. I to w bardzo bezpieczny sposób. Lech Wałęsa kontra Tadeusz Mazowiecki w wyborach prezydenckich w 1990 r. był buntem zwykłej Polski przeciwko Polsce elitarnej. Pięć lat później Polska ludowa poparła Kwaśniewskiego przeciwko Wałęsie, który wtedy był dla niej kandydatem warszawskiej elity – zaznaczył Kamiński.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj