Ligia Krajewska od 1989 roku jest dyrektorką szkoły podstawowej, którą zakładała. Według ustaleń śledczych, była posłanka Platformy Obywatelskiej przywłaszczyła sobie blisko 320 tysięcy złotych z Fundacji Szkoły Społecznej. Pieniądze miały być wykorzystywane do prywatnych celów, a brakujące dokumenty miały być zastępowane fikcyjnymi fakturami. Osoba znająca kulisy sprawy twierdzi, że środki miałby być wykorzystywane do zakupu papierosów, alkoholi, kosmetyków, mebli pod wymiar oraz na obiady - ustalił portal Onet.pl.
Ligia Krajewska nie przyznaje się do winy i deklaruje, że będzie walczyć o dobre imię. Była posłanka PO zapowiedziała jednocześnie, że w przyszłym tygodniu zamierza złożyć rezygnację z członkowstwa w ugrupowaniu Grzegorza Schetyny.
Czytaj: Sekretarz generalny PO pod lupą CBA. Kim jest Stanisław Gawłowski - kariera, rodzina