Była minister kultury ma za sobą walkę z rakiem. W wyniku choroby nowotworowej musiała poddać się operacji żołądka, który został jej całkowicie usunięty. Jak sama mówi, nie zostawiono jej nic, "ani kawałeczka". W najnowszym wywiadzie na łamach "Dziennika Gazety Prawnej" Omilanowska szczerze opowiedział o chorobie i leczeniu: - Miałam ciężką operację. Trzy i pół godziny. Mocno oberwałam. (...) Mam całkowieci przestawiony układ pokarmowy. Wycięli żołądek, jelito połączyli z przełykiem, dwunastnicę od góry zaszyli w kikut, a od dołu doszyli jakby taką dodatkową rurkę z jelita, która pełni rolę żołądka - ujawniła. Była minister doskonale wie, jak wyglądał jej nowotwór: - Mój był malutki. Półtora centymetra średnicy, trzy i pół milimetra grubości. Taka jakby monetka.
Ale mimo ciężkich przeżyć, Omilanowska nie traci radości życia, chce czerpać z niego pełnymi garściami. Otworzyła się także na miłość. Jak sama przyznała trafiła na ideał mężczyzny, który jest ciekawy świata: - Spotkałam człowieka, który ma ochotę na odkrywanie, poznawanie, zaspokajanie swojej ciekawości - zachwalała w dzienniku. I dodała: - I mimo że jest ode mnie dużo starszy, to jest wiecznie młody. Koledzy mu mówią "Ale masz fajnie, taką młodą laskę poderwałeś - wspomniała była minister.
Małgorzata Olimowska skończyła 58 lat, w jakim wieku jest więc jej partner, tajemniczy Janusz? Była polityk z rządu Kopacz nie ukrwa jego wieku, co więcej chwali sobie pożycie seksualne z nim! - Życie seksaulne też jest fajne. Zwałaszcza z 82-latkiem - podkreśla. Po czym wyjaśniła: - Nie ma się z czego śmiać. Czytałam kiedyś, że ludzie w pewnym wieku też mają swoje potrzeby, ale żeby to wyglądało tak, jak z 20-latkiem, to nie wiedziałam, nie wyobrażałam sobie - przyznała szczerze.