– Potrzebujemy jedności między władzą wykonawczą, władzą ustawodawczą, między Sejmem, Senatem, prezydentem, rządem i samorządami. Prezydent zaproponował, żeby przeciąć ten festiwal awantur i żeby po prostu powiedzieć: sprawdzam. Jeżeli macie wystarczającą liczbę głosów, to odwołajcie nas albo przestańcie jątrzyć! – zwracał się do opozycji szef rządu przed południem, podczas swojego wystąpienia. - Patrząc na sytuację polityczną w kraju zaproponowałem premierowi, aby poprosił o wotum zaufania dla rządu, by przeciąć wszystkie spory – wtórował mu w Sejmie prezydent Duda. Krytyki nie szczędziła zaś opozycja.
ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z DZISIEJSZEGO DNIA W SEJMIE TU
- Premier Morawiecki, gdyby miał odrobinę honoru, to dzisiaj podałby się do dymisji. Powinien podać się do dymisji m.in. za kompromitację jeśli chodzi o walkę z COVID-em na Śląsku. Premier Morawiecki jest posłem z Katowic, a to właśnie w województwie śląskim nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań. Dlaczego? Dlatego że ta władza nie potrafiła w porę wyłączyć kopalni z produkcji, z pracy, zapobiegając rozprzestrzenianiu się choroby – grzmiał szef PO Borys Budka. Na mównicy sejmowej dodawał, że „Morawiecki zajmuje się sam sobą, zamiast zająć się poszkodowanymi przez kryzys”.
Ostatecznie Sejm wyraził rządowi wotum zaufania. „Za” było 235 posłów, "przeciw" 219, wstrzymało się 2 posłów.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj