Bulterier PiS przejmie telewizję! Powrót Jacka Kurskiego

2016-01-02 3:00

To będzie wielki powrót Jacka Kurskiego (50 l.)! Bulterier PiS czeka cierpliwie na objęcie funkcji prezesa telewizji publicznej. Aby zmiana w fotelu mogła się dokonać szybko i sprawnie, PiS w ekspresowym tempie przeforsował nowelizację ustawy medialnej. Jej efektem jest wygaszenie kadencji obecnych władz TVP i Polskiego Radia oraz powołanie nowych ludzi na najważniejsze stanowiska w publicznych mediach.

Jacek Kurski to obecnie wiceminister kultury. I mimo że nie jest członkiem partii Jarosława Kaczyńskiego (67 l.), wiele razy wyznawał oddanie prezesowi.

- Jarosław Kaczyński to wielki wizjoner, mąż stanu. Jest Winstonem Churchillem polskiej prawicy - tak mawiał o prezesie.

Czy w końcu dostanie nagrodę w postaci prezesowania telewizji? - Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują. "Kura" już od dłuższego czasu pracuje nad zmianami programowymi w TVP. To właściwy człowiek, który już niedługo będzie na właściwym miejscu. Dobrze, że nasze zmiany w ustawie medialnej przeszły bardzo sprawnie przez Sejm i Senat i czekają już tylko na podpis prezydenta - mówi nam jeden z posłów PiS.

Chodzi o uchwaloną 30 grudnia przez Sejm nowelizację ustawy medialnej, która przewiduje nowy tryb powoływania zarządów i prezesów spółek. Będzie ich powoływał minister skarbu. Kluczową zmianą jest jednak wygaszenie mandatów obecnych władz telewizji publicznej. Kiedy wejdzie w życie ustawa, zmienią się też władze TVP.

- Jacek Kurski jest świetnie przygotowany do roli prezesa TVP. Nadaje się do tego, jak mało kto! Bardzo mu kibicuję! - dodaje poseł PiS. Sam Jacek Kurski milczy jak grób. - Nic nie komentuję! - ucina rozmowę z nami.

Tymczasem, w związku ze zmianami w ustawie, do dymisji podali się dyrektorzy TVP 1, TVP 2, TVP Kultura i szef TAI.

Zobacz: Senat przyjął nowelę ustawy medialnej - są pierwsze protesty. Szefowie TVP podają się do dymisji