W trakcie spotkania z mediami Owsiak zaapelował do rządu o zaniechanie planowanej ustawy o zbiórkach publicznych oraz zapowiedział zbiórkę podpisów w tej sprawie. Projekt rządowy nazwał "skokiem na kasę". Według niego nowa ustawa "da ministrowi prawo odwołania wcześniej zatwierdzonej przez siebie zbiórki, które tej decyzji o odwołaniu nadają skutek natychmiastowy i które dają możliwość przejęcia środków już zgromadzonych w efekcie tej odwoływanej zbiórki".
Do słów Owsiaka na swoim Twitterze postanowił odnieść się szef MSWiA, Joachim Brudziński. Na początku pogratulował on WOŚP osiągnięcie kolejnego, rekordowego wyniku, zaś na sam koniec napisał: - Niech #WOŚP gra do końca świata a później.... niech już św. Piotr decyduje co dalej. Zdecydowanie najciekawszą częścią wypowiedzi była jednak środkowa część, w której Brudziński jawnie kpił z Owsiaka. Jak napisał: - Proszę aby pan Jerzy Owsiak nie wykorzystywał do przyszłorocznego rekordu ....strachu i totalnej demagogii. Mówienie,że propozycja MSWiA, która powstała jako odpowiedź na histerię lewicy po #LexWaluś jest wymierzona w NGO czy też WOŚP jest tak samo prawdziwe jak to, że JerzyOwsiak to konserwatywny miłośnik tradycyjnego wychowania młodzieży w duchu wartości patriotycznych i kultu umiłowania Ojczyzny.
Gratuluje #WOŚP kolejnego rekordu i jednocześnie proszę aby pan Jerzy Owsiak nie wykorzystywał do przyszłorocznego rekordu ....strachu i #totalnejdemagogii. Mówienie,że propozycja @MSWiA_GOV_PL która powstała jako odpowiedź na histerię lewicy po #LexWaluś jest wymierzona 1)
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 8 marca 2018
2) w #NGO czy też #WOŚP jest tak samo prawdziwe jak to, że #JerzyOwsiak to konserwatywny miłośnik tradycyjnego wychowania młodzieży w duchu wartości patriotycznych i kultu umiłowania Ojczyzny. Niech #WOŚP gra do końca świata a później.... niech już św. Piotr decyduje co dalej
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 8 marca 2018
Zobacz także: Tym razem się uda? WOŚP Owsiaka ponownie nominowana do Nobla