Bronisław Komorowski wspomina biskupa Pieronka. "Kierował się mądrą miłością do kościoła i ojczyzny"

Były prezydent Bronisław Komorowski w kilku ciepłych zdaniach wspomniał biskupa Tadeusza Pieronka. Uważał go zawsze za ważnego sojusznika mądrości nie tylko w kościele, ale i w polityce.
- Biskup Pieronek był ważnym sojusznikiem mądrości w polityce i mądrości w kościele. Kierował się mądrą miłością do kościoła i do ojczyzny. Jego krytyczny stosunek do różnych zjawisk w kościele albo w ojczyźnie szedł w parze z głębokim poczuciem odpowiedzialności za ojczyznę i za kościół. Nie był do końca typowy, zarówno jako członek Episkopatu i później jako biskup emeryt, ale chyba zawsze był na swoim miejscu. A jego miejsce było związane z prezentowaniem poglądów osobistych, wyrazistych, ale i poglądów podyktowanych chęcią tego, aby świat był bardziej racjonalny, mądrzejszy i po prostu lepszy. Miałem poczucie, że łączy nas pełne braterstwo poglądów jeśli chodziło o proces integracji europejskiej wynikające z konstatacji, że integracja europejska służy Polsce, Europie, służy też chrześcijaństwu, i w Polsce i w Europie. Będzie go bardzo brakować – wspomina w rozmowie z nami zmarłego biskupa Bronisław Komorowski.

Z kolei dla marszałka seniora Kornela Morawieckiego, biskup Pieronek był ważną postacią kościoła, jeśli chodzi o niezależność w myśleniu. - Ceniłem biskupa za jego odwagę w myśleniu. To wielka strata dla Polski i kościoła – zaznacza Kornel Morawiecki. Śmiercią hierarchy jest też poruszony Donald Tusk. „Wspierał Polskę europejską szczerze i odważnie. Gościłem Go w tym roku w Brukseli, On mnie niedawno w Krakowie. Różniąc się czasem, rozumieliśmy się – napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej. „Był jednym z najbardziej rozumnych biskupów. Miał ogromne poczucie humoru. Bronił konstytucji i państwa prawa w Polsce” - skomentował z kolei Leszek Balcerowicz.