Tak marszałek Sejmu broni się przed atakami swojego przeciwnika Jarosława Kaczyńskiego (61 l.). Kandydat PiS sugerował ostatnio, że Komorowski jest za prywatyzacją służby zdrowia. - Chodzi o to,by podstawą była publiczna służba zdrowia, tu jest zasadnicza róźnica. Karta wyborcza wrzucona 20-ego czerwca jest albo za tym, albo za tym - mówił Kaczyński o róźnicach dzielących go z konkurentem.
Te słowa bardzo nie spodobały się Komorowskiemu. - Chciałbym przestrzec przed kłamstwem uprawianym w ramach kampanii wyborczej, chciałem przestrzec kolegów z PiS, nie róbcie tego rodzaju świństwa, jakim jest próba uszycia butów, polegającego na przyklejeniu PO i mnie łatki zwolenników prywatyzacji służby zdrowia - powiedział Komorowski.