Krzysztof Brejza u Kamili Biedrzyckiej

Brejza: "Wygrałem w sądzie apelacyjnym z Jarosławem Kaczyńskim" [Express Biedrzyckiej]

2022-10-17 10:08

Krzysztof Brejza (39 l.) był drugim z gości Kamili Biedrzyckiej w jej autorskim programie. Senator Koalicji Obywatelskiej rozmawiał z prowadzącą na tematy dotyczące bieżącej polityki oraz komentował poczynania prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego (73 l.).

Na temat wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który wprost uznał Koalicję Obywatelską za partię niemiecką: - Nie rozumiem tych słów, to obraźliwe słowa prezesa. Moich trzech pradziadków biło się w powstaniu wielkopolskim o wolną Polskę, mój tata został odznaczony Krzyżem Solidarności za działalność a antykomunistyczną. Wielu liderów Koalicji Obywatelskiej to są ludzie, którzy walczyli o Polskę, na czele z Donaldem Tuskiem (65 l.). To jest jakiś odjazd, to jest strumień świadomości Jarosława Kaczyńskiego. Strumień niezwykle groźny. Narzucanie braku polskości opozycjonistom w Polsce jest bardzo podłe i to taka metoda sowiecka. Metoda paraputinowska. Władimir Putin za wschodnią granicą, kierując się ideologią Dugina (60 l.), nowej konserwatywnej Rosji, odbiera ludziom prawo do bycia członkiem wspólnoty narodowej. On chciałby kontrolować i wykluczać ludzi ze wspólnoty narodowej, a szczególnie chciałby wykluczać przeciwników politycznych. To narracja destabilizująca sytuację w państwie, szczególnie szkodliwa w obliczu walki z Rosją - komentował senator Brejza.

O pociągnięciu Jarosława Kaczyńskiego do odpowiedzialności przed sądem za swoje słowa. - Ja reaguję na pomówienia w sprawie całej operacji służb związanej z użyciem Pegasusa. Procesów mam kilkanaście. Nie tak dawno, trzy dni temu, sąd apelacyjny unieważnił całe postępowanie związane z moim pozwem przeciwko Kaczyńskiemu. Czyli wygrałem na poziomie apelacji z Kaczyńskim i sąd rozniósł argumentację rzeczniczki neosądu z Bydgoszczy, która w sposób ekspresowy chciała mi odmówić prawa do sporu sądowego z Jarosławem Kaczyńskim. Ja tych spraw mam kilkanaście. To są sprawy przeciwko TVP, za pomówienia przeciwko pracownikom. Jeżeli będę miał wolne moce przerobowe, to też pochylę się nad tego typu wypowiedziami szkodliwymi prezesa PiS.

O odcięciu Polski od środków z UE i zaostrzającego się kursu antyunijnego w PiS. - To jest szaleńcza polityka, zwłaszcza w obliczu trwającej w Ukrainie wojny. Kiedy ta ideologia Dugina, Putina, zyskuje poklask w niektórych państwach Unii. Proszę zobaczyć jak zachowywała się pani Le Pen (54 l.), Orban (59 l.), Salvini (49 l.), polityczni sprzymierzeńcy Jarosława Kaczyńskiego. Po prostu konfliktowanie Polski z Zachodem jest w interesie Władimira Putina. Marzeniem Władimira Putina jest zastąpienie Unii Europejskiej Unią Eurazjatycką, czyli projektem obejmującym część państw Europy Środkowo-Wschodniej. W ramach tej Unii Eurazjatyckiej ma dojść do zniszczenia Unii Europejskiej, która jako najsilniejszy gracz na kontynencie ma zniknąć, zamienić się w zbiór państw skonfliktowanych wewnętrznie. UE ma stracić ten impuls decyzyjny. Proszę zobaczyć ostatnie pakiety sankcji - im silniejsza Unia Europejska, tym słabsza Rosja. W interesie Rosji jest osłabianie instytucji Unii Europejskiej - powiedział senator KO.

- Wedle informacji z rana UE w związku z łamaniem praworządności w Polsce sięga po już naprawdę mocną broń, czyli zamrożenie pieniędzy z programów regionalnych. To jest fatalna wiadomość dla wszystkich Polaków. Rząd PiS doprowadza do katastrofy cywilizacyjnej. Powiedzmy naszym widzom, czym są te pieniądze z Unii Europejskiej, nie tylko te miliardy z KPO, ale także miliardy z programów regionalnych. W przypadku mojej okolicy te środki z programów regionalnych, 2 mld euro dla kujawsko-pomorskiego, 10 mld zł. To są pieniądze, które miały iść na zieloną energię, na projekty dużych i małych instalacji fotowoltaicznych, na projekty prospołeczne, na wsparcie polityki senioralnej, wsparcie rozwoju domów dziennego pobytu, na miejsca pracy - podsumował Krzysztof Brejza.

Nasi Partnerzy polecają