Braun przeprosi Niedzielskiego? Korwin-Mikke stawia szokujące warunki

Grzegorz Braun zaskoczył chyba wszystkich – rzadko można usłyszeć tak mocne słowa na Sali plenarnej skierowane ku konkretnej osobie (więcej na ten temat przeczytasz tutaj). Część osób uważa, że ta wypowiedź była zdecydowaną przesadą. Zapytaliśmy Janusza Korwina-Mikkego, jak ocenia zachowanie posła Konfederacji. Ten nie wydaje się mocno zdziwiony zachowaniem Grzegorza Brauna, a wręcz widzi w niej pewien pozytyw. - Kolega Braun jak zwykle przesadza i upraszcza sprawę. Ale może taka groźba otrzeźwi Niedzielskiego?!  – powiedział w rozmowie z „Super Expressem". A co z mandatem poselskim Grzegorza Brauna?  - Kolega Braun nie powinien oddawać mandatu – stwierdził. Janusz Korwin-Mikke odniósł się także do przeprosin dla ministra zdrowia. Stawia warunek. -  Najpierw niech Niedzielski przeprosi, a jeśli to zrobi, to będę namawiał kolegę Brauna, żeby przeprosił za swoje słowa... – stwierdził w rozmowie z nami. Dla wielu osób takie postawienie sprawy może być szokujące. Takiego scenariusza, w którym to Adam Niedzielski przeprasza jako pierwszy, raczej nie można się spodziewać.

Zobacz: Niedzielski aż się zagotował po słowach Brauna. Powstrzymali go!