Do tej pory widzieliśmy Krzysztofa Bosaka w wyprasowanych koszulach, krawatach, z idealnie ułożonymi włosami. Kandydata Konfederacji na prezydenta w wyborach prezydenckich 2020 pokazał jednak zupełnie inne oblicze! Krzysztof Bosak podzielił się na Facebooku zdjęciami z pobytu na Pomorzu. Okazuje się, że Bosak to zapalony miłośnik windsurfingu, a co więcej, jako nastolatek zdobył uprawnienia żeglarskie sternika jachtowego. - Turystyka to filar gospodarki, szczególnie w rejonach nadmorskich. Tuż obok basenu portowego portu jachtowego, jako 17 latek zrobiłem uprawnienia żeglarskie sternika jachtowego. To tutaj niedaleko nad Zatoką Pucką od lat spędzałem wakacje. To tutaj są jedne z najlepszych w Europie akweny do nauki windsurfingu, kitesurfingu, żeglarstwa i innych sportów wodnych - napisał Bosak, a do wpisu dodał swoje zdjęcia z deski.
Sprawdź: Mocna zapowiedź Bosaka. Sasin poszedłby z torbami!
W wersji sportowej Bosak wygląda zupełnie inaczej! W specjalnym kostiumie i z mokrymi włosami opadającymi na czoło, przypomina raczej ratowników ze "Słonecznego patrolu" niż poważnego posła. Takim Bosakiem zdecydowanie zachwycone są kobiety: - Kandydat uprawiający sport daje przykład jak zdrowo żyć. Mi bardzo się podoba; Bez tej ułożonej fryzury zdecydowanie lepiej; Pan Krzysio.. Jak seksownie wygląda... - napisały oczarowane internautki.