Budka w Sejmie o "putinowskich metodach opozycji"
Podczas przemówienia w Sejmie polityk Platformy Borys Budka złożył wniosek o przerwę, ale także brzmiał z sejmowej mównicy mówiąc m.in. o "putinowskich metodach walki z opozycja".
- W imieniu klubu KO wnoszę o ogłoszenie przerwy i wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały o powołaniu sejmowej komisji śledczej do wyjaśnienia afery szpiegowskiej i wpływu rosyjskich służb już nie tylko na obalenie polskiego rządu, ale przede wszystkim na 7 lat ostatniej polityki energetycznej w Polsce - przemawiał do zebranych w Sejmie posłów.
Polityk kontynuował swoją wypowiedź pozostając w temacie tzw. afery taśmowej.
Budka o aferze taśmowej
- To, co zrobiliście w ostatnich godzinach, tylko potwierdza tezę, że ta sprawa musi być wyjaśniona w całym swoim aspekcie. Doprowadziliście do uzależnienia polskiej energetyki od węgla ze wschodu, robiliście wszystko, by nie wprowadzić OZE, ale przede wszystkim to, co zrobiliście w ostatnich godzinach, pokazuje wasze putinowskie metody walki z opozycją. Nie wyjaśniliście przez 7 lat wpływu rosyjskiej agentury na polską politykę - stwierdził.
Do przemówienia Budki odniósł się minister KPRM Michał Wójcik.
Afera taśmowa. Raport WSZYSTKO O AFERZE TAŚMOWEJ
- Panie Borysie, problem wy macie, od wczoraj od godz. 19. Macie potężny problem jako opozycja, problem wizerunkowy, jak wyjaśnić to, co upublicznił minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Zrobił to na wasze życzenie, zrobił to i pokazał materiały, w których pojawia się ktoś, kto w ustawach Donalda Tuska był wiarygodny - przekazał Wójcik.