- Jednym z największych błędów PO, za który wielokrotnie przepraszałem, mimo że nie ja zawaliłem, było to, że nie powstała komisja śledcza ds. SKOK-ów i pokazania tej gigantycznej afery (…) tak, popełniliśmy błąd. Ziobro, Kaczyński powinni byli stanąć przed Trybunałem Stanu za lata 2005-07. Te błędy nigdy się nie powtórzą. Nie może być tak, że ludzie, którzy łamią prawo są bezkarni. Mogę kolejny raz przeprosić za to, że Ziobro nie stanął przed Trybunałem Stanu. Ale co się odwlecze, to nie uciecze - mówi przewodniczący PO i zapewnia, że to nie jest groźba z jego strony. - Jaka groźba? To jest cel – każdy, kto złamał prawo musi być z tego rozliczony. Tak jak pan prezydent, który rozpoczął swoją kadencję ułaskawiając bez prawomocnego wyroku Mariusza Kamińskiego, tak samo kończy ją podejmując niekonstytucyjną decyzję powołując Małgorzatę Manowską na I Prezes Sądu Najwyższego. Kadencja Andrzeja Dudy – mam nadzieję pierwsza i ostatnia – to takie kalendarium łamania konstytucji. Jak zaczął, tak skończył - mówi Budka.
PREZYDENT-TRZASKOWSKI ZMIENI I PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO?
Szef PO zapewnia także, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to doprowadzi do naprawy wszystkich polskich instytucji, na które ma wpływ głowa państwa. - Nastąpiło nieważne powołanie I Prezes Sądu Najwyższego, te wszystkie akty podlegają wzruszeniu. Decyzja w tej kwestii będzie pewnie jedną z pierwszych prezydenta Rafała Trzaskowskiego, bo nie może być tak, że ktoś w absolutnie niekonstytucyjny sposób będzie przejmował kolejne instytucje (…) te wybory zmienią osobę, która jest w Pałacu Prezydenckim. Już nie będzie tam kogoś, kto ślepo wykonuje rozkazy z Nowogrodzkiej. Zaczniemy odbudowywać niezależność polskich instytucji, bo tylko ona gwarantuje, że nikt nie będzie bezkarny - zapowiada Budka i dodaje, że jego zdaniem należy powtórzyć całą procedurę powołania I prezes Sądu Najwyższego (…) to samo trzeba zrobić w Trybunale Konstytucyjnym. - Jestem ostatnią osobą, która chciałaby mówić za przyszłego prezydenta. Ale jeśli doszło do naruszenia prawa, to należy to naprawić. I Rafał Trzaskowski naprawi wszystkie instytucje, które zostały przez PiS zniszczone, a na które wpływ ma prezydent RP. Ale zrobi to w sposób godny tego urzędu, a nie w myśl wskazań partyjnych - zapewnia gość Kamili Biedrzyckiej.
"PRZEPRASZAMY ZA KAMPANIĘ"
- Kwestia przekazu była błędna i absolutnie uczymy się na błędach, nikt nie jest doskonały. Ważne jest żeby w polityce być konsekwentnym i umieć naprawiać swoje błędy. Ponosimy odpowiedzialność za ten szum informacyjny. Naprawiliśmy to. Wierzę, że te wybory będą uczciwe, bo będą przeprowadzane przez PKW i samorządowców (…) natomiast każdego kto poczuł się zdezorientowany, mogę przeprosić. Ale widzę, że kampania Rafała Trzaskowskiego jest prowadzona w inny sposób i z tego bardzo się cieszę - przyznaje Borys Budka.
ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z BORYSEM BUDKĄ:
Podcasty
Playlisty tematyczne
