- Za moich czasów zawsze brakowało pieniędzy na te świadczenia, a lista oczekujących była bardzo długa. W sumie wypłaciłem je może kilkudziesięciu funkcjonariuszom - twierdzi gen. Marian Janicki (57 l.), który szefował BOR w latach 2007-2011. Jak informował portal wp.pl, od kilku miesięcy podpisano już co najmniej 1296 umów na realizację zaległych świadczeń.
ZOBACZ TAKŻE: SKANDALICZNE praktyki w BOR. Żenili się z Ukrainkami dla pieniędzy