BOLESNY upadek Petru na nartach

2016-01-07 3:00

Ryszard Petru (44 l.) jest już po operacji. W szpitalu w Austrii politykowi zrekonstruowano więzadło krzyżowe przednie kolana lewej nogi. Lider Nowoczesnej przewrócił się, zjeżdżając z lodowca na nartach. Teraz czeka go kilka miesięcy rehabilitacji.

Okazuje się, że to ulubiony sport polskich polityków. Bo na nartach jeżdżą m.in. prezydent Andrzej Duda (44 l.) czy byli prezydenci Bronisław Komorowski (64 l.) i Aleksander Kwaśniewski (62 l.). - Na nartach jeżdżę od 25 lat. W tym roku wybrałem się do Austrii. Więzadło zerwałem na lodowcu w dolinie Stubai w Tyrolu - relacjonuje nam Ryszard Petru. W tym austriackim regionie jest ponad 20 tras zjazdowych.

Jak doszło do bolesnego upadku? Podczas szybkiego zjazdu z lodowca polityk stracił równowagę i przewrócił się. O swojej kontuzji poinformował na jednym z portali społecznościowych. - Zerwane więzadło krzyżowe. Churchill miał chyba rację, że recepta na długowieczność to zero sportu, tylko whisky i cygara - oznajmił.

Na szczęście on nie musiał czekać wiele miesięcy na zabieg. Przypomnijmy, że według oświadczenia majątkowego Petru ma w sumie 3,6 mln zł. W szpitalu w Austrii zrekonstruowano mu więzadło krzyżowe przednie kolana lewej nogi. - Wielkie podziękowania dla dr. Ralfa Rosenbergera za uratowanie kolana - napisał wczoraj na swoim profilu Petru. Ale to nie oznacza, że od razu wraca do pełni zdrowia. Teraz czeka go co najmniej kilkumiesięczna rehabilitacja.

Zobacz: Petru MIAŻDŻY hejtera