"Jeżeli chodzi o szczepionkę, absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie: ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę. Miałem oczywiście różne szczepienia jako dziecko i później jako dorosły chłopak, ale na grypę się nigdy nie szczepiłem i nie chcę się szczepić. Uważam, że szczepienia na koronawirusa absolutnie nie powinny być obowiązkowe" - powiedział w Końskich Andrzej Duda. Nie wspomniał, że Bill Gates produkuje szczepionki na koronawirusa, bo chce ludziom wszczepiać mikrochipy, ale antyszczepionkowcy i tak ciepło przyjęli jego słowa. Czy w poszukiwaniu głosów kandydatowi wypada robić ukłony w kierunku Płaskoziemian, albo zwolenników teorii, według której światem rządzą Reptilianie z kosmosu? O tym w felietonie wideo "Bedzie dobrze" Adama Federa.
Bój o głosy ruchów "foliarskich". Teorie spiskowe w kampanii. "Będzie dobrze" odc. 68 [WIDEO]
2020-07-08
16:31
Kampania wkracza w decydującą fazę, liczy się każdy głos. Nic więc dziwnego, że kandydaci zabiegają o względy każdego obywatela i nie pogardzą uznaniem ruchów foliarskich. A kto to jest foliarz? To ktoś, kto nosi na głowie czapkę z folii aluminiowej, bo ona ma go uchronić przed szkodliwym promieniowaniem. Foliarz doskonale wie, że naukowcy nie mówią prawdy, ponieważ są częścią światowego spisku. Andrzej Duda właśnie puścił do niego oko.
Poradnik Adama Federa "Będzie Dobrze". Światowe teorie spiskowe