Ks. Andrzej Dębski

i

Autor: Archiwum prywatne Ks. Andrzej Dębski

INTERESUJĄCE FAKTY

Bohater seksafery ks. Andrzej Dębski jest synem byłego radnego PiS. Ma też wysoko postawionego brata

2022-07-26 12:26

Zanim ujawniono treść obscenicznych wiadomości, jakie ks. Andrzej Dębski wysyłał nieznajomej kobiecie, duchownemu całkiem nieźle się w życiu powodziło. Pełnił on wiele funkcji w Kościele katolickim i współpracował z Telewizją Polską. Po wybuchu skandalu internauci zaczęli zastanawiać się skąd u ks. Dębskiego takie poczucie bezkarności. Wielu sugerowało, że ma po prostu “mocne plecy”.

Jeszcze do niedawna ks. Andrzej Dębski pełnik m.in. funkcję rzecznika prasowego archidiecezji białostockiej, dyrektorem biura prasowego tamtejszej kurii i  archidiecezjalnym inspektorem Ochrony Danych. Ponadto wykładał na Wyższym Seminarium Duchownym oraz był kapelanem Jagiellonii Białystok. 

Duchowny regularnie pojawiał się także na szklanym ekranie - prowadził magazyn “Pod Twoją obronę” w TVP3 Białystok i katolicki program dla dzieci “Ziarno”. 

“Będziesz s**ą do spełniana moich poleceń”. Obsceniczne wiadomości ks. Dębskiego

16 lipca 2022 roku - tę datę ks. Dębski prawdopodobnie zapamięta do końca życia. To właśnie wtedy w lokalnej “Gazecie Wyborczej” pojawił się artykuł Macieja Chłodowskiego. "'Będziesz prywatną szmatą'. Obsceniczna korespondencja rzecznika białostockiej kurii". 

Jak ustalił dziennikarz, duchowny wysyłał internautce wiadomości i filmy o charakterze seksualnym. "Będziesz s**ą do spełniania moich poleceń, zachcianek. A będzie ich dużo", "Poczekaj, będziesz pierwszą kobietą w historii wyr***aną w gabinecie metropolity białostockiego" - tak zwracał się do kobiety. 

“Gazeta Wyborcza” opublikowała dwa nagrania, na których ks. Dębski składał obsceniczne propozycje. To nie były jednak jedyne filmy, jakie wysłał internautce. Jeden z nich powstał na planie katolickiego programu dla dzieci “Ziarno”, na innym z kolei mężczyzna się masturbował. 

Jeszcze tego samego dnia, w którym ukazał się artykuł, kuria zawiesiła ks. Dębskiego we wszelkich funkcjach w archidiecezji. Później zakazano mu jakichkolwiek posług i zalecono “podjęcie terapii i pokuty”. Równie szybko posypały się także współprace duchownego z Jagiellonią Białystok i Telewizją Publiczną. 

Abp Wojda wiedział o zachowaniach ks. Dębskiego? Zgłosiła się kolejna ofiara

Po tym, jak o sprawie zrobiło się głośno, do mediów zgłosiła się jeszcze jedna kobieta. Również i ona miała otrzymywać od ks. Dębskiego obsceniczne wiadomości. "Było to w 2018 roku. Dostawałam od niego masę zboczonych wiadomości typu: 'idę sobie zwalić do twojego zdjęcia, a potem na mszę'. Proponował mi związek, wysyłał gołe zdjęcia. Manipulował mną" - tłumaczyła. 

Kobieta twierdzi, że o zachowaniu duchownego wiedział ówczesny metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda, “ale zamiótł sprawę pod dywan”. Jedyną karą, jaką miał ponieść ks. Dębski, była utrata prefekta w seminarium. Po publikacji “Gazety Wyborczej” abp Wojda, stojący obecnie na czele archidiecezji gdańskiej, zapewniał, że nie wiedział o działaniach księdza. 

Gdy o sprawie ks. Dębskiego zrobiło się głośno, internauci zaczęli zastanawiać się, dlaczego duchowny czuł się tak pewnie w tym co robił i dlaczego pomimo sygnałów o nieprawidłowościach nikt nie przyjrzał się jego działaniom. Podejrzenia wzbudzały również liczne awanse księdza. W sieci pojawiły się opinie, że ks. Dębski ma po prostu “mocne plecy”. 

Początkowo internauci wytypowali, że ojcem księdza jest znany lokalny polityk Bogusław Dębski - były wiceprezydent Białegostoku, aktualnie pełniący obowiązki przewodniczącego sejmiku Podlasia. Według ustaleń dziennikarza natemat.pl Tomasza Ławnickiego nie jest to jednak prawda. Podejrzenia użytkowników nie były natomiast całkowicie błędne - ks. Dębski faktycznie jest synem polityka. 

Rodzina ks. Dębskiego - ojciec związany z PiS, wysoko postawiony brat

Jak się okazuje, ksiądz jest synem emerytowanego wojskowego i byłego radnego PiS Jana Kazimierza Dębskiego. Obecnie jest związany z białostockim oddziałem Caritasu, gdzie jest przewodniczącym i sekretarzem parafialnego zespołu. 

Ciekawą postacią jest również brat duchownego. Aktualnie Adam Dębski jest dyrektorem lokalnego oddziału Totalizatora Sportowego. Wcześniej pełnił obowiązki m.in. dyrektora szpitala w Siemiatyczach i był rzecznikiem podlaskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. 

Według ustaleń Onetu Adam Dębski został rzecznikiem prasowym wojewody podlaskiego z PiS Jana Dobrzyńskiego zaledwie dwa lata po skończeniu studiów socjologicznych. Ponadto - jak podał portal - w latach 2008-2021 zasiadał w radach mediów publicznych tj. TVP Białystok, Polskie Radio Białystok i PAP. 

ZOBACZ TAKŻE: Kim jest ksiądz Andrzej Dębski? Duchowny wywołał potężny skandal seksualny

Sonda
Czy ksiądz Adam Dębski powinien przestać być księdzem?
Express Biedrzyckiej: dr Mirosław Oczkoś: 99 proc. ministrów i wiceministrów to klasyczni nieudacznicy