Bogdan Rymanowski

i

Autor: archiwum se.pl Bogdan Rymanowski

Bogdan Rymanowski: Kneblowanie ust mediom

2013-05-14 4:00

Minister Nowak (PO) chce od "Wprost" 30 mln zł w ramach przeprosin. Szokujące żądanie komentują legenda opozycji i dziennikarze.

"Super Express": - Zgadza się pan z opinią, że proces ministra Nowaka przeciwko "Wprost" to "zamach na gwarantowaną przez konstytucję wolność słowa i zamach na niezależność mediów"?

Bogdan Rymanowski: - Żądania ministra Nowaka to totalna przesada. Są kompletnie nieadekwatne do skali sprawy. I to jest element presji, nacisku na media. Kwota 30 milionów złotych jest kolosalna w przypadku telewizji, a co dopiero w przypadku prasy drukowanej! Dziwię się, że Sławomir Nowak poszedł w ślady Janusza Palikota, który kilka lat temu zażądał od Dziennika.pl równie dużych pieniędzy. Tu sformułowano to inaczej, chodzi o zabezpieczenie przeprosin wycenionych na 30 milionów. Prawnik może robić wszystko, jest na usługach klienta...

- W tym przypadku mecenas Roman Giertych jest na usługach ministra Nowaka... Ruch ministra to strzał w kolano, nie tylko własne, także rządu. Takie działanie ze strony władzy w naturalny sposób będzie odebrane przez dziennikarzy jako kneblowanie ust. - Roman Giertych chciał też sądowego zakazu sprzedaży "Wprost".

- Żeby było jasne. Nie jesteśmy świętymi krowami. Każdy polityk ma prawo występować przeciw dziennikarzom. Jeśli ktoś napisał nieprawdę, to sąd ma prawo nakazać mu przeprosiny. Ale "znaj proporcją, mocium panie". Jeśli się okaże, że artykuł we "Wprost" był nierzetelny, to skutkiem powinny być przeprosiny i jakaś rozsądna kwota zadośćuczynienia. Na pewno nie trzydzieści baniek!

- Może więc nie chodzi o kwotę, tylko o coś innego?

- To jest jasny sygnał: dziennikarze, wydawcy, nie zajmujcie się władzą, bo wcześniej czy później władza zajmie się wami. Swoją drogą pamiętam, jak kilka lat temu mecenas Giertych bronił Wojciecha Sumlińskiego. Dużo lepiej wypada w roli obrońcy dziennikarzy niż adwokata wadzy

Bogdan Rymanowski

Dziennikarz TVN24