Mariusz Błaszczak

i

Autor: Paweł Jaskółka Mariusz Błaszczak

Mariusz Błaszczak żąda czołgów od Niemców. Chce przynajmniej 44

2022-07-25 18:00

Polska wsparła Ukrainę dostawą czołgów T-72, a w zamian nasze siły pancerne miały zostać wzmocnione Leopardami 2A4 niemieckiej produkcji. Berlin jednak wciąż nie wysłał za Odrę ani jednego egzemplarza. Dopiero niedawno pojawiła się oferta Niemców, która spotkała się z twardą odpowiedzią Mariusza Błaszczaka (53 l.).

Po wysłaniu czołgów T-72 Ukrainie minister obrony rozmawiał ze swoją niemiecką odpowiedniczką, Christine Lambrecht (57 l.), z którą umówił się na przekazanie Polsce w zamian Leopardów 2A4. Tygodnie jednak mijały, a maszyn ani widu, ani słychu. - Zaczęto nas zwodzić, mówić, że nie teraz, że potrzebne są analizy – powiedział w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” Mariusz Błaszczak.

- W końcu, niedawno, pojawiła się konkretna propozycja dostarczenia nam, uwaga, 20 czołgów Leopard 2A4, obecnie znajdujących się w takim stanie, że nie nadają się do wykorzystania – ujawnił minister i dodał, że potrzeba roku, by maszyny te doprowadzić do stanu używalności.

W odpowiedzi Błaszczak postawił Niemcom warunek. Zażądał przynajmniej 44 maszyn, czyli „małego batalionu”. - 20 czołgów, w takim stanie, do niczego nam się nie przyda – zaznaczył.

Gen. Roman Polko: Niemcom niespecjalnie zależy na relacjach z Polską

Zdaniem gen. Romana Polko (60 l.) nie ma co czekać na transporty z Niemiec. Berlin wyraźnie bowiem nie chce sprawnie współpracować ze swoimi sojusznikami. Zamiast tego wojskowy wskazał na kooperację ze sprawdzonymi już sojusznikami, jak chociażby Stany Zjednoczone. 

- Niestety widać, że Niemcom niespecjalnie zależy na relacjach z Polską. Nie ma sensu tych czołgów brać, ani zabiegać o nie. Trzeba podziękować Bundeswehrze i zacieśniać współpracę chociażby z Amerykanami. Trzeba współdziałać i kupować od partnerów, z którymi kooperujemy na co dzień – mówi gen. Roman Polko w rozmowie z "SE".

Polskie wojska lądowe najsilniejsze spośród państw NATO w Europie? Mariusz Błaszczak zapowiada

Niezależnie jednak od dostaw z Niemiec Mariusz Błaszczak widzi przyszłość polskich wojsk lądowych jako najsilniejszych w regionie. - Zarówno jeśli chodzi o artylerię, jak i o wojska pancerne, to nie będzie finalnie w Europie silniejszego państwa. Wśród europejskich państw NATO będziemy mieli najsilniejsze wojska lądowe – podkreślił szef resortu obronności.

Sonda
Czy Niemcy po cichu popierają Rosję?
Express Biedrzyckiej: Gen. Waldemar Skrzypczak: Rosjanie są w kryzysie. To nie przerwa operacyjna