Błaszczak poszedł skontrolować ministerstwo rolnictwa! Zabrał ze sobą jeszcze dwóch.

i

Autor: Screen/TT PiS

Co będą sprawdzać?

Błaszczak poszedł skontrolować ministerstwo rolnictwa! Zabrał ze sobą jeszcze dwóch

2024-02-27 11:44

- Sprawdzenie czy minister rolnictwa Czesław Siekierski podjął rozmowy ze stroną ukraińską w sprawie rozwiązania kryzysu, który dotyka polskich rolników, to cel wtorkowej kontroli poselskiej w resorcie rolnictwa - poinformował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Nie udał się w ramach kontroli sam do ministerstwa, towarzyszyli mu posłowie Paweł Jabłoński i Waldemar Buda.

- Celem kontroli poselskiej jest sprawdzenie tego czy minister rolnictwa rzeczywiście podjął rozmowy ze stroną ukraińską w sprawie rozwiązania kryzysu, który dotyka polskich rolników, który dotyka Polskę. Kryzysu, związanego z napływem produktów żywnościowych z Ukrainy - powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej przed wejściem do siedziby Ministerstwa Rolnictwa. Według Błaszczaka, wicepremiera i szefa MON w rządzie PiS, kiedy rządziła jego formacja podjęto stanowcze działania w kwestii napływu produktów żywnościowych w Ukrainy. - 15 września ubiegłego roku minister Waldemar Buda wydał rozporządzenie, na mocy którego zostało nałożone embargo na produkty zbożowe importowane z Ukrainy. Chodzi nam o rynek polski, nie mamy nic przeciwko tranzytowi tych produktów dalej do Europy - zaznaczył polityk. Dodał, że obecnie konieczne jest podjęcie działań, które rozszerzą embargo na pozostałe produkty żywnościowe.

Mariusz Błaszczak przypomniał, że projekt uchwały w tej sprawie klub PiS złożył w Sejmie. - Niestety ta uchwała trafiła do komisji rolnictwa, a więc została włożona do zamrażarki przez większość sejmową - ocenił. Zaznaczył, że równolegle należy rozmawiać ze stroną ukraińską. - Jest taka koncepcja, żeby wrócić do limitów, niejako kontyngentów na produkty żywnościowe importowane z Ukrainy, mówi o tym większość rządząca. Chcemy sprawdzić czy to są tylko słowa, czy za tymi słowami są jakieś działania. To jest przedmiotem naszej kontroli, która za chwilę się rozpocznie - powiedział szef klubu PiS.

SPRAWDŹ: Posłowie PiS przyszli skontrolować kancelarię Tuska! Skłamał prezydentowi?! "Nie mieści się głowie"

Poseł Waldemar Buda dodał, że "dzisiaj jednym rozporządzeniem można zamknąć polskie granice przed napływem towarów rolno-spożywczych z Ukrainy". - Myśmy tak zrobili w zakresie zbóż (...), dzisiaj nam się mówi, że rozszerzenie tego rozporządzenia nie jest potrzebne, bo rząd rozmawia i załatwi tę sprawę z Ukrainą - powiedział.

Poseł Jabłoński nie wykluczył, że politycy PiS będą zwracać się z zapytaniami w tej sprawie również do resortu spraw zagranicznych. Jak dodał, "całokształt naszych relacji z Ukrainą od wielu lat powinien być oparty przede wszystkim o to, że realizujemy swój interes we wzajemnym poszanowaniu z drugą stroną". Podkreślił też, że Polska wspiera Ukrainę w odpieraniu rosyjskiej agresji.

W Polsce i Europie trwają protesty rolników. Postulaty polskich rolników to m.in.: konieczność uproszczenia i ograniczenia wymogów Zielonego Ładu; ograniczenie napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy oraz poprawa opłacalności produkcji rolnej. We wtorek rolnicy protestują w Warszawie.

NIŻEJ ZDJĘCIA Z PROTESTU ROLNIKÓW:

Quiz Sprawdź swoją wiedzę na temat PiS!

Pytanie 1 z 14
Kto założył partię Prawo i Sprawiedliwość?