- Mariusz Błaszczak ostro skrytykował Radosława Sikorskiego w mediach społecznościowych.
- Spór dotyczy propozycji przeniesienia rosyjskiej ambasady w Warszawie.
- MSZ wysłało do Sejmu podsekretarza stanu, który tłumaczył, że relokacja nie jest możliwa.
- Błaszczak zarzuca Sikorskiemu brak odwagi i skuteczności w działaniu.
Błaszczak: „Odważny tylko w słowach”
Były minister obrony i wicepremier Mariusz Błaszczak skomentował w czwartek działania szefa MSZ Radosława Sikorskiego, odnosząc się do toczącej się w Sejmie debaty na temat przeniesienia rosyjskiej ambasady z obecnej lokalizacji w Warszawie.
„Minister @sikorskiradek wysłał do Sejmu nikomu nieznanego podsekretarza stanu z MSZ, by wytłumaczył, że przeniesienie rosyjskiej ambasady jest niemożliwe. Tak wygląda odwaga i sprawczość szefa polskiej dyplomacji. Mocne słowa na forum ONZ pozostają tylko słowami. Kiedy można realnie działać, Sikorski chowa głowę w piasek” – napisał Błaszczak na platformie X.
Polityk PiS od kilku tygodni zarzuca obecnemu ministrowi spraw zagranicznych brak stanowczości wobec Rosji i niewystarczającą reakcję dyplomatyczną po kolejnych incydentach naruszeń przestrzeni powietrznej NATO oraz atakach dronów w pobliżu polskiej granicy.
Spór o przeniesienie ambasady Rosji
Temat przeniesienia rosyjskiej ambasady wrócił w ostatnich tygodniach po serii rosyjskich prowokacji, w tym nocnych atakach dronów w rejonie Włodawy i incydencie w Wyrykach. Część polityków opozycji uważa, że obecność rosyjskiej placówki w prestiżowej lokalizacji przy ul. Belwederskiej jest nie do przyjęcia i domaga się jej relokacji w mniej eksponowane miejsce.
Marta Kaczyńska ostrzega Polaków przed edukacją zdrowotną? Wymowny post
MSZ odpowiada jednak, że sprawa nie jest tak prosta. Wiceminister spraw zagranicznych, który pojawił się w Sejmie w zastępstwie Radosława Sikorskiego, tłumaczył, że umowy międzynarodowe i konwencja wiedeńska o stosunkach dyplomatycznych nie dają Polsce możliwości jednostronnego przeniesienia ambasady innego państwa bez zgody jego władz.
Według informacji Onetu, Sikorski miał również wskazywać w rozmowach z posłami, że jakiekolwiek działania w tej sprawie mogłyby zostać uznane przez Moskwę za naruszenie zobowiązań dyplomatycznych i dać Rosji pretekst do działań odwetowych wobec polskich placówek.
Dyplomacja kontra oczekiwania
Spór wokół rosyjskiej ambasady pokazuje głębszy konflikt dotyczący stylu prowadzenia polityki zagranicznej. To coś między konfrontacyjnym podejściem preferowanym przez PiS a ostrożniejszą, opartą na prawie międzynarodowym strategią rządu. A Błaszczak zarzuca Sikorskiemu, że ogranicza się do „mocnych słów” na arenie międzynarodowej, nie podejmując realnych działań.
Poniżej galeria zdjęć: Mariusz Błaszczak na konwencji programowej PiS
