Będą wcześniejsze wybory? "Nie znasz dnia, ani godziny". Zaskakująca deklaracja człowieka Ziobry

Ważą się losy Zjednoczonej Prawicy, od kilku miesięcy trawionej konfliktami. Coraz więcej jest punktów niezgody między Prawem i Sprawiedliwością, a jego koalicjantami: Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry i Porozumieniem Jarosława Gowina. Ostatnio są to między innymi kwestia Funduszu Odbudowy, czy likwidacji Otwartych Funduszyc Emerytalnych. Nic dziwnego, że coraz głośniej wybrzmiewają głosy, mówiące o perspektywie wcześniejszych wyborów. Przypomnijmy jednak, że jak wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", takiego scenariusza nie chcą wyborcy Zjednoczonej Prawicy. O kondycji koalicji i przedterminowych wyborach mówił w programie "Express Biedrzyckiej" wiceminister Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski.

Kamila Biedrzycka: Według sondażu dla „SE” tylko 14 proc. badanych uważa, że PiS powinien pozbyć się współkoalicjantów. To dla was na plus?

Jacek Ozdoba: Ja bym nie mówił, że to jest na plus dla kogokolwiek. To kwestia świadomości czym jest Zjednoczona Prawica. I na pytanie kto, oprócz Jarosława Kaczyńskiego, jest jednym z liderów czy twarzy, to bez wątpienia politycy mniejszych koalicjantów się wśród nich znajdują. To podsumowanie wielu lat wspólnej drogi, która na wielu płaszczyznach okazała się pełnym sukcesem. Nie da się ukryć, że dziś w Zjednoczonej Prawicy toczy się gorąca dyskusja, emocje są zauważalne…

- ...bardzo delikatnie powiedziane.

- Tak, ale nie chciałbym używać mocniejszych słów. To oczywiście nie jest żadna tajemnica, że w wielu kwestiach się różnimy. Trwa rozmowa (…) ws. Funduszu Odbudowy i związanych z nim zobowiązań nasza ocena jest odmienna niż PiS. Ale to chyba jest coś naturalnego, że w koalicji każdy może mieć swoje zdanie.

- Może mieć w sprawach mniejszej wagi, ale tu mówimy o kwestiach fundamentalnych, chociażby dla premiera.

- Dlatego istotny jest dialog i rozmowa na argumenty. My je przedstawiliśmy, chociażby ws. uwspólnotowienia długu czy nowych parapodatków (…)

- Tylko co z tych rozmów wynika? Oprócz tego, że rozmawiamy o rozmowie. PiS twierdzi, że Fundusz Odbudowy będzie przegłosowany bez względu na wasz sprzeciw.

- (…) dyskusja się toczy. Pani na pewni wie, że polityka potrafi zaskakiwać, więc ja jako polityk nie jestem w stanie przewidzieć co będzie jutro. W 99 proc. głosujemy tak samo, różnimy się tylko w kilku sprawach. Należy usiąść do stołu i zastanowić się jak będzie wyglądała przyszłość Polski i koalicji Zjednoczonej Prawicy (…) w przypadku Funduszu Odbudowy nasze stanowisko jest niezmienne i mówimy o tym od początku.

- Sprawę likwidacji OFE także ostatnio w Sejmie zablokowała Solidarna Polska?

- Nie… w kuluarach nie stawialiśmy tej sprawy na ostrzu noża. Ale było wiele sygnałów od ekspertów, którzy zwrócili nam uwagę na kilka wątpliwości, dlatego ta dyskusja została przeciągnięta w czasie. Ale to nie oznacza, że ten projekt zupełnie upadł.

- Czyli pan by nie poparł tego projektu w obecnym kształcie?

- Miałbym wątpliwości słuchając uwag ekspertów. Jeśli projekt będzie doszlifowany, łącznie z kwestią opłaty przekształceniowej (…) eksperci wskazywali, że jest ona zbyt wysoka. Powinniśmy o tym dyskutować. Ale bardziej kluczowe jest to, jaka będzie reakcja giełdy.

- Jest pan zaskoczony decyzją Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego ws. sędziego Igora Tulei?

- Nie znam wszystkich dokumentów, więc nie jestem w stanie ocenić czy to dobra decyzja. Ale na podstawie wiedzy własnej uważam, że właściwe byłoby pociągnięcie sędziego Tulei do odpowiedzialności. W takim zakresie, że sędzia jest bezkarny jestem rozczarowany tą decyzją, dla mnie to jest oburzające (…)

- Będą wcześniejsze wybory parlamentarne?

- Całkiem serio – nie znasz dnia, ani godziny. Parlamentaryzm już pokazał, że kadencje mogą być krótsze i że wybory są czymś, na co zawsze należy być gotowym.