Beata Szydło kandydatką PiS na premiera

2015-06-22 4:00

To był wielki pokaz siły i mobilizacji przed wyborami parlamentarnymi! Ale tym razem podczas konwencji PiS to nie prezes Jarosław Kaczyński (66 l.) odgrywał główną rolę, ale namaszczona przez niego na nowego szefa rządu Beata Szydło (52 l.). - Można by powiedzieć: wyszło szydło z worka - żartowała wiceprezes PiS. - Dzisiaj pan prezes Kaczyński po raz kolejny obdarza mnie ogromnym zaufaniem. Panie prezesie, dziękuję - dodała Beata Szydło.

Do stolicy na konwencję PiS przyjechało około 5 tys. działaczy z całej Polski. - Mamy już prezydenta, jeżeli się postaramy, możemy mieć i premiera. Ten tandem poprowadzi Polskę ku zmianie! - mówił w płomiennym wystąpieniu Jarosław Kaczyński. I wyliczał walory Szydło. - Ważne jest też to, że te wybory (prezydenckie - przyp. red.) pokazały, iż politycy oczekują nowych twarzy i zmiany pokoleniowej. Beata Szydło, bo o niej mówię, spełnia wszystkie te warunki - mówił prezes. Na konwencji głos zabrał też prezydent elekt Andrzej Duda (43 l.). - Beata na to zasługuje, ale Polska zasługuje też na mądrego premiera - zaznaczył prezydent. Zaś sama Szydło zapewniła, że nie będzie zależna od prezesa, jeśli zostanie szefem rządu.

Zobacz: Wpadka Kopacz z JOW-ami. Kukiz pojedzie po niej jak po Lis? [ZAPIS RELACJI i PODSUMOWANIE]

- Nazywam się Szydło, Beata Szydło. Jestem uparta, o czym może poświadczyć mój mąż. (.) To, co zostało zepsute przez osiem lat odchodzącej partii władzy, trzeba naprawić - mówiła. Beata Szydło zaprezentowała główne postulaty, m.in. obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie kwoty wolnej od podatku czy 500 zł na każde dziecko. - Byłem pod wrażeniem wystąpienia Beaty Szydło. A jej ubiór i jego kolory miały dodawać tylko autentyczności w tym, co mówi, miały wzbudzać zaufanie u widzów. Cel został osiągnięty - komentuje nam dr Sergiusz Trzeciak, ekspert od wizerunku z Collegium Civitas. Niedzielę Beata Szydło spędziła z rodziną w domu w Przeciszynie koło Brzeszcz (woj. małopolskie). Z mężem Edwardem, który jest historykiem, i mamą poszła na mszę.