Barierki przed Sejmem. Opozycja zapowiada protest

2017-07-14 22:13

Po tym, jak grupa osób z ruchu Obywatele RP wtargnęła w czwartek wieczorem na teren Sejmu protestując przeciwko reformom sądownictwa wprowadzanym przez rząd PiS, przy ul. Wiejskiej pojawiły się barierki, a terenu wokół parlamentu pilnują policjanci. Tymczasem opozycja nie odpuszcza i na niedzielę zapowiada wielki protest pod Sejmem.

Najnowsze z działu

RELACJA NA ŻYWO

Expose Sikorskiego w Sejmie. Nagle zwrócił się do Hołowni

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Biedroń zdradził wielką tajemnicę. Podał dokładne nazwiska

najnowsze informacje!

Dramatyczna sytuacja Zbigniewa Ziobry! Chodzi o jego walkę z rakiem

Co pokazuje badanie?

Polacy o małżeństwach par jednopłciowych. Nowy sondaż

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Zaskakujący pomysł Kaczyńskiego. Co ze startem Beaty Szydło?

- W czwartek wieczorem grupa około 20-30 osób wtargnęła na teren kompleksu sejmowego. To kolejne w ostatnim czasie poważne naruszenie przepisów porządkowych, co skutkowało interwencją straży marszałkowskiej i policji - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Manifestujący mieli transparenty i skandowali hasła: "Wolność, równość, konstytucja!". Wśród uczestników byli m.in. działacze KOD, Obywateli RP, ale też senator PO Bogdan Klich (57 l.) oraz posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus (45 l.). W wydanym oświadczeniu ruch Obywatele RP napisał, że jego przedstawiciele w czwartek "wykonali akt obywatelskiego nieposłuszeństwa, wchodząc na teren parkingu sejmowego". Tymczasem w niedzielę KOD i Obywatele RP zapowiadają kolejny protest, również przeciw PiS-owskiej reformie wymiaru sprawiedliwości. Mają się tam pojawić też politycy PO i Nowoczesnej. Barierki przed Sejmem zostaną najpewniej do zakończenia 46. posiedzenia Sejmu, czyli do 20 lipca 2017 r.